Wojciech Szczęsny i jego piękna żona Marina już od dziesięciu lat tworzą zgrany duet. Bramkarz i piosenkarka w 2016 r. pobrali się, a dwa lata później na świat przyszedł ich synek Liam, który na koniec świetnego występu Wojtka na mundialu w Katarze popłakał się, gdy Polska przegrała w 1/8 finału 1:3 z Francją, co uchwycili fotoreporterzy. Teraz dzielny malec i jego mama odwiedzili Szczęsnego w hotelu przed wylotem naszej reprezentacji do Pragi. Marina podjechała na parking wielkim mercedesem. Najpierw jeszcze w aucie poprawiła makijaż, a potem wraz z synkiem ruszyli na spotkanie z bramkarzem. "Wojtek jest świetnym ojcem i mężem. Gdy jesteśmy razem, mamy cudowny czas, ale przez nasze życie zawodowe, tak naprawdę są to momenty" - powiedziała Marina w magazynie "Viva!". Poniżej ZDJĘCIA PAPARAZZI.
Wojtek może liczyć na wsparcie
Marina Szczęsna z synem w wypasionym mercedesie. Tak dodawała otuchy mężowi [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
Na mundialu w Katarze Wojciech Szczęsny (33 l.) był jak polski mur, popisując się spektakularnymi paradami. Teraz wobec plagi kontuzji naszych obrońców znów może być kluczową postacią. Przed odlotem do Pragi bohaterskiego bramkarza odwiedzili jego najbliżsi - żona Marina (34 l.) i synek Liam (5 l.). Zobaczcie ZDJĘCIA PAPARAZZI