Przez ostatnie cztery lata mecze reprezentacji Polski oglądać można było na antenach Polsatu. Stacja pokazała eliminacje do mistrzostw Europy 2016 oraz mundialu 2018. Duet komentatorski Mateusz Borek i Tomasz Hajto umilał telewidzom przekaz z Euro 2016. Po niedzielnym spotkaniu z Czarnogórą, kończącym el. MŚ 2018, panowie pożegnali się z widzami, przekazując zaszczyt komentowania meczów kadry swoim kolegom z Telewizji Polskiej.
Wielu kibiców nie może się pogodzić ze stratą Hajty. To on jest autorem kilku powiedzonek, które zapisały się na stałe w pamięci futbolowych fanów. Niewykluczone jednak, że jeszcze usłyszymy o "truskawce na torcie"! - Żal, że na razie - podkreślam, na razie - nie mamy praw do pokazania mistrzostw świata w Rosji. Często jednak dogadujemy się z Telewizją Polską w różnych sprawach. Myślę więc, że tutaj też jest szansa wybrać się do Rosji nie tylko w kategorii turystów - powiedział dyrektor ds. sportu Polsatu Marian Kmita w rozmowie z Bożydarem Iwanowem.
Przeczytaj: Znamy piętnastu finalistów MŚ 2018. Kto oprócz Polski zagra w Rosji?
Zobacz: Kiedy losowanie grup mundialu w Rosji?
Sprawdź: Koszyki MŚ 2018. Z kim zagra Polska?