Jerzy Brzęczek nie ma łatwego momentu w swojej karierze. Niedawno pożegnał się z funkcją trenera Wisły Kraków po tym, jak krakowski klub nie radził sobie najlepiej w rozgrywkach piłkarskiej I ligi. Na domar złego, na jaw wychodzą teraz szczegóły jego pracy w reprezentacji Polski, które nie stawiają go w najlepszym świetle. O zachowaniu trenera powiedział Marek Koźmiński, który wyjawił, jak eksselekcjoner podzielił szatnię piłkarskiej kadry, Tak mocnych słów nie można było się spodziewać.
Jerzy Brzęczek popełnił wielki błąd w reprezentacji Polski. Koźmiński powiedział o wszystkim po latach
Marek Koźmiński stwierdził w rozmowie z portalem "meczyki.pl", że Brzęczek w trakcie swojej przygody z reprezentacją bardzo polegał na opinii Jakuba Błaszczykowskiego, dla którego jest wujkiem. Wszystko miał odczuć bardzo Robert Lewandowski.
- Jurek Brzęczek popełnił kardynalne błędy. Pamiętam naszą rozmowę: "Wiesz, z Robertem jesteś na ty. Byłeś takim łącznikiem, jak on grał w BVB, ale tu będzie trochę trudno. Ta drużyna jest specyficzna". A on mi odpowiedział: "Ja wiem wszystko, bo mi Kuba wszystko powiedział (...) Zdałem sobie sprawę, że Jurek popełnia ogromny błąd. Niechcący podzielił drużynę na część sprzyjającą "Lewemu" i grupę Kuby. To się absolutnie czkawką odbiło i reprezentacji, i wszystkim odbijało. "Lewy" jest postacią, którą w umiejętny sposób trzeba natchnąć duchem reprezentacji, żeby dał się za nią pokroić - powiedział Marek Koźmiński w rozmowie z Januszem Basałajem na kanale portalu meczyki.pl.