Niemcy - Polska 3:1. Nie było cudu we Frankfurcie! ZOBACZ ZDJĘCIA

2015-09-05 9:15

Niemcy - Polska 3:1. Miała być walka na całym boisku i była. Były też sytuacje bramkowe i naprawdę świetne momenty Polaków. Za to punktów niestety się nie przyznaje. Reprezentacja Polski przegrała we Frankfurcie z Niemcami 1:3 w el. do EURO 2016, ale wstydu nie przyniosła.

Polacy rozpoczęli grę maksymalnie zmotywowani i nie odpuszczali Niemcom nawet na centymetr. Jednak taka gra sprawdzała się zaledwie przez kilka minut. Niemcy, którzy z wielkim uporem atakowali prawą stroną boiska, dopięli swego w 13. minucie. Rozklepali Polaków, błąd popełnił Łukasz Piszczek, a niepilnowany Mueller wbił piłkę do opuszczonej przez Fabiańskiego bramki. Ten gol podziałał na biało-czerwonych paraliżująco, bo już sześć minut później Polacy dostali kolejny cios. Ruchliwy niczym pchła Mario Goetze zatańczył z piłkarzami Nawałki w polu karnym i mocnym strzałem w krótki róg pokonał Fabiańskiego. Warto podkreślić, że przy obu golach fatalnie zachował się Łukasz Piszczek, który i później grał tragicznie. Trener Nawałka nie wytrzymał i jeszcze pod koniec pierwszej połowy wpuścił za niego Pawła Olkowskiego.

Niemcy - Polska. ZAPIS RELACJI NA ŻYWO

Po półgodzinie gry Polacy otrząsnęli się. Na bramkę Niemców sunęły coraz to odważniejsze ataki naszych „Orłów”. W 37. minucie szaleńczy, indywidualny rajd lewą stroną przeprowadził Kamil Grosicki. Dostrzegł wbiegającego w pole karne Roberta Lewandowskiego, idealnie dośrodkował, a „Lewy” wiedział co zrobić – pokonał Neuera, a cały sektor za bramką Niemców (wypełniony Polakami) oszalał. Lewandowski w końcówce jeszcze dwukrotnie omal nie strzelił gola, ale najpierw jego strzał kapitalnie obronił Neuer, a chwilę później... Goetze.

Druga połowa to walka wet za wet. Nie odstępowanie nawet na krok, szaleńcze tempo. Więcej dogodnych sytuacji mieli Niemcy (strzał w słupek), ale i Polacy mogli strzelić gola. W końcówce nadzieje biało-czerwonych ostudził Goetze, po raz drugi pokonując Fabiańskiego.

OCENIAMY REPREZENTANTÓW POLSKI

To pierwsza porażka biało-czerwonych w tych eliminacji, ale taka, za którą nie możemy mieć do chłopców Nawałki pretensji. Teraz trzeba się podnieść i dalej walczyć o wciąż bardzo realny awans do EURO 2016.

Najnowsze