Matty Cash

i

Autor: Cyfra Sport Matty Cash

Nowy kontrakt reprezentanta Polski. Zostanie w Premier League na długie lata?

2022-04-04 22:00

Za Mattym Cashem naprawdę znakomity okres. Zawodnik, który przed kilkoma miesiącami zadebiutował w reprezentacji Polski najpierw wywalczył z biało-czerwonymi awans na mistrzostwa świata, a następnie został przez kibiców wybrany najlepszym zawodnikiem marca w Aston Villi. Na tym jednak nie koniec dobrych dla 24-latka wiadomości. Klub z Birmingham poinformował bowiem w poniedziałkowy wieczór, że zawodnik przedłużył swój kontrakt do 2027 roku!

Matty Cash do Aston Villi trafił przed niespełna dwoma laty z Nottingham Forrest, a kwota transferu zamknęła się w niespełna 16 mln euro. Prawy obrońca krok po kroku budował swoją pozycję w klubie z Birmingham, a dziś nikt nie wyobraża sobie drużyny bez niego. Co więcej, w listopadzie ubiegłego roku Cash zadebiutował w reprezentacji Polski, dla której zanotował jak do tej pory cztery występy. W zeszłym tygodniu był jednym z pierwszoplanowych aktorów meczu barażowego przeciwko Szwecji (2:0), który dał nam awans na MŚ w Katarze.

Doskonała dyspozycja sprawiły, że reprezentantem Polski bardzo mocno zainteresowało się Atletico Madryt, które rzekomo było gotowe wydać na zawodnika aż 48 mln euro, co czyniłoby Casha najdrożej sprzedanym polskim piłkarzem. Jego obecny klub zareagował na te plotki w najlepszy możliwy sposób – przedłużając z zawodnikiem kontrakt. Aston Villa o całej sprawie poinformowała w poniedziałkowy wieczór, a nowa umowa 24-lata obowiązywać będzie do końca czerwca 2027 roku.

„Cieszę się, że mogę przedłużyć mój pobyt w Aston Villi o następne pięć lat. Rozkoszuję się spędzonym w tym miejscu czasem i nie mogę się doczekać, aby kontynuować tę ekscytującą podróż” – napisał Matty Cash w mediach społecznościowych, nie kryjąc zadowolenia z parafowania nowej umowy. Wydaje się, że wobec zaistniałej sytuacji temat przenosin zawodnika do Hiszpanii przestał być aktualny. „Los Colchoneros” musieliby liczyć się bowiem z o wiele większym wydatkiem niż ten, o którym do tej pory mówiono.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze