- Szanse na awans jakieś tam są, trzeba wierzyć, dopóki jakieś będą. Ja będę wierzył - powiedział na antenie TVP Sport pomocnik Borussii.
Błaszczykowski przyznał, że kluczowa dla losów piątkowej rywalizacji była pierwsza połowa spotkania: - Graliśmy naprawdę dobrą pierwszą część, brakowało tylko bramki na 2:0. Po stracie gola mieliśmy dalej swoje sytuacje. W drugiej połowie już tak dobrze to nie wyglądało. Drużyna Mołdawii z każdą minutą wierzyła bardziej w to, że uda im się zremisować, a my w drugiej części gry nie tworzyliśmy już tak groźnych sytuacji.
Przeczytaj koniecznie: Polska - Mołdawia. Zobacz sytuację w polskiej grupie, Biało-Czerwoni praktycznie bez szans na awans
Mimo słabych wyników osiąganych przez kadrę Fornalika kapitan kadry twierdzi, że drużyna zrobiła postęp od czasu Euro 2012. - Wydaje mi się, że jakiś progres jest. Piłka ma to do siebie, że każdy następny mecz jest najważniejszy. Zobaczymy co dalej - zakończył Kuba.