Początek nowego tygodnia zaczął się od sporej afery w polskiej piłce, która związana jest z wybrykiem czterech piłkarzy reprezentacji U-17, która przygotowuje się do mistrzostw świata. Oskar Tomczyk, Filip Wolski, Jan Łąbędzki i Filip Rózga zostali usunięci z kadry, o czym poinformował PZPN. - W związku z niesportowym zachowaniem oraz złamaniem regulaminu, sztab szkoleniowy kadry U-17 podjął decyzję o usunięciu ze zgrupowania czterech zawodników. Zgrupowanie w trybie natychmiastowym opuszczą: Oskar Tomczyk, Filip Rózga, Jan Łabędzki oraz Filip Wolski - czytamy w komunikacie związku. Jako pierwszy o sprawie poinformował portal Meczyki.pl, który podał, że taki ruch względem piłkarzy jest konsekwencją wybryku alkoholowego.
Kulisy skandalu w kadrze. Dramatyczna relacja
Teraz portal ujawnia nowe fakty w sprawie. Wszystko wydarzyło się po towarzyskim meczu ze Stanami Zjednoczonymi. Selekcjoner kadry, Marcin Włodarski zrobił tradycyjny obchód po pokojach hotelowych. Wówczas wszyscy piłkarze byli na miejscu. Ale trener raz jeszcze zdecydował się zajrzeć do swoich podopiecznych i odkrył, że dwa pokoje świeciły pustkami.
- Bali to dość mała wyspa, dlatego wspomniana czwórka została szybko namierzona w barze. Na stole stał alkohol z gatunku tych mocniejszych. Z naszych informacji wynika, że młodzi zawodnicy wyglądali na pijanych, a Oskar Tomczyk miał mieć nawet uraz głowy... - czytamy na portalu Meczyki.pl. Na razie nie wiadomo, czy w miejsce czterech wyrzuconych zawodników zostaną dowołani inni piłkarze.