Robert Lewandowski w ostatnich tygodniach nie miał lekko i często był krytykowany. Zarówno w Hiszpanii, jak i Polsce, jednak teraz ma kilka spokojniejszych dni, które spędzi z najbliższymi. Święta to magiczny czas i kibice trzymają kciuki, by "Lewy" po powrocie na boisko wrócił do najwyższej formy. Jednak nawet po słabszych występach polski napastnik w dalszym ciągu cieszy się dużym uznaniem na całym świecie. To oznacza pewne zobowiązania także w Boże Narodzenie. Dla wielu fanów kilka słów życzeń od Lewandowskiego to oczekiwana chwila, która w tym roku miała nieoczekiwane bohaterki w postaci córek piłkarza.
Córki Lewandowskiego skradły show w święta
W mediach społecznościowych Lewandowskiego pojawiło się rodzinne, świąteczne zdjęcie. Piłkarz Barcelony z żoną Anną i córkami Klarą i Laurą zapozował przed choinką, a dość niespodziewanie największą uwagę kibiców przyciągnęły właśnie dziewczynki. Starsza Klara dała buziaka młodszej siostrze, co rozczuliło wielu komentujących. Sam gest jeszcze mocniej wybrzmiał na innym ze zdjęć, które pokazała z kolei Anna Lewandowska.
35-latka udostępniła na Instastories zdjęcie z tej samej sesji, ale na tym ujęciu buziaka dawała nie tylko jej córka, lecz także sami rodzice. "Wesołych Świąt Bożego Narodzenia od naszej rodziny do waszej" - podpisała fotografię Lewandowska. Jej ukochany postawił na podobne słowa. "Wesołych Świąt Bożego Narodzenia" - zwrócił się do kibiców w języku polskim, angielskim i hiszpańskim.