Borek ujawnia. To dlatego Probierz nie powołuje Casha?
Matty Cash w ostatnim czasie udzielił dwóch głośnych wywiadów – najpierw, w październiku rozmawiał z Mateuszem Borkiem na antenie Kanału Sportowego, gdzie nie zaskarbił sobie przychylności fanów słowami o tym, że nie robi dużo postępów w nauce języka polskiego. Teraz zaś porozmawiał z TVP Sport i ponownie naraził się na kpiny ze strony kibiców choćby słowami o tym, że nie wie, co to Ekstraklasa, mimo że jego Aston Villa przegrała w poprzednim sezonie z Legią Warszawa w meczu fazy grupowej Ligi Konferencji. Znów został też zapytany o Michała Probierza i brak powołań do reprezentacji Polski. Sam obrońca nie chciał wchodzić w szczegóły, ale wyznał, że od dłuższego czasu nikt ze sztabu nie kontaktował się z nim. Więcej na temat tej sytuacji postanowił powiedzieć Mateusz Borek, zdradzając, co może być powodem niechęci Michała Probierza do obrońcy Aston Villi.
To on był pierwszym Polakiem w Aston Villi. Matty'ego Casha porównał do... Warzychy
Mateusz Borek rzucił nieco więcej światła na to, czemu Michał Probierz nie chce stawiać na Casha, nawet gdy ten jest zdrowy, choć to przecież podstawowy zawodnik jednego z mocniejszych klubów Premier League, który reprezentuje tą ligę również w Lidze Mistrzów (i radzi sobie w niej bardzo dobrze). Zdaniem dziennikarza Kanału Sportowego mogło chodzić o jedną sytuację sprzed kilku miesięcy. – Nie wiem, czy to rzeczywiście miało miejsce, bo nie rozmawiałem na ten temat z Mattym, wiem to od innych ludzi. Podobno selekcjoner bez zapowiedzi postanowił obejrzeć mecz w Birmingham i spotkać się z Cashem. Piłkarz miał już inne plany, przeprosił trenera i powiedział, że nie ma czasu. Może to w jakiś sposób ubodło selekcjonera i żywi o to urazę – powiedział znany dziennikarz.