Po spotkaniu z Estonią dużo mówiło się o tym, że nasze trio z Borussii Dortmund nie jest zadowolone z faktu, że selekcjonerem reprezentacji Polski został po Euro 2012 Waldemar Fornalik.
Pojawiły się nawet spekulacje, że Lewy i spółka spiskują przeciwko nowemu opiekunowi kadry. Doniesienia mediów okazały się jednak być grubymi nićmi szyte.
Fornalik odwiedził Polaków z Dortmundu i porozmawiał z nimi o przeszłości i zbliżającym się wielkimi krokami meczu z Anglią.
- Już po meczu siedliśmy spokojnie w czwórkę na trybunie. Było trochę o tym, co za nami, ale przede wszystkim interesowała nas przyszłość - zdradził Waldemar Fornalik w wywiadzie dla "Sportu".
W tej samej rozmowie trener kadry Polski podzielił się też planami na nadchodzący weekend. Były szkoleniowiec Ruchu Chorzów chce odwiedzić Damiana Perquisa i Ludovica Obraniaka.
Ten pierwszy nie grał ostatnio wcale, a drugi podpadł selekcjonerowi czerwoną kartką w meczu eliminacyjnym do Mundialu w Brazylii z Czarnogórą.
Waldemar Fornalik zakopał rzekomy topór wojenny z polskim trio z Borussii?
Waldemar Fornalik odwiedził Lewandowskiego, Piszczka i Błaszczykowskiego podczas meczu Borussii Dortmund z Ajaxem Amsterdam. Po końcowym gwizdku wszyscy czterej panowie usiedli i porozmawiali o tym "co za nimi i co przed nimi".