- Anderlecht nie zostawia swoich piłkarzy w potrzebie. Staramy się, aby Marcin miał wszystko, czego mu potrzeba. Zaproponowałem nawet pomoc psychologa, ale odmówił. Mówi, że wystarczy mu wsparcie rodziny i menedżera - powiedział Herman van Holsbeeck, dyrektor Anderlechtu.
Przeczytaj koniecznie: Wielki rewanż Federera
"Wasyl", który był ofiarą brutalnego ataku Axela Witsela, przeszedł wcześniej pięć operacji i wrócił na boisko w ostatnim meczu poprzedniego sezonu, ale w trakcie przygotowań do kolejnego znów poczuł ból i konieczny był następny zabieg.
Wiele wskazuje na to, że zakończył się powodzeniem i za kilka tygodni reprezentant Polski znów powinien grać.