Adam Nawałka może zacierać ręce patrząc na poczynania swojego podstawowego obrońcy. W przeddzień eliminacyjnych meczów mistrzostw świata z Danią i Kazachstanem Kamil Glik jest w kapitalnej formie. Od początku sezonu nie tylko znakomicie spisuje się w defensywie, ale jest też skuteczny pod bramką przeciwników. W czterech kolejkach Ligue 1 zdobył dwa gole i zanotował jedną asystę, a jak na stopera jest to dorobek naprawdę imponujący.
Polak znakomicie zaprezentował się podczas niedzielnego hitu ligi francuskiej, w którym AS Monaco mierzyło się z Olympique Marsylia. I 29-latek znów dał prawdziwy popis. Już w drugiej minucie otworzył wynik spotkania po ładnym dośrodkowaniu Thomasa Lemara, a później był prawdziwą skałą nie do przejścia. Mecz zakończył się pogromem, bo ekipa z Księstwa rozbiła rywali az 6:1 i po czterech kolejkach jest wiceliderem Ligue 1 z takim samym dorobkiem punktowym co PSG, ale minimalnie słabszym bilansem bramkowym.
Gol i świetna postawa w obronie spowodowały, że Glik znów został wyróżniony przez dziennikarzy. Prestiżowy dziennik sportowy "L'Equipe" wybrał go do jedenastki czwartej kolejki francuskiej ekstraklasy, a było to już... trzecie takie wyróżnienie Polaka w tym sezonie! To tylko pokazuje, w jak genialnej formie jest reprezentacyjny stoper. Oby świetną dyspozycję potwierdził w najbliższy piątek w starciu z Danią!
GOL GLIKA!
— ELEVEN SPORTS PL (@ElevenSportsPL) 27 sierpnia 2017
Reprezentant Polski zdobył bramkę w meczu AS Monaco z Olympique Marsylią. Gratulacje @kamilglik25! pic.twitter.com/cxYy5Rf9VP
Kamil Glik w 11 dziennika L'Equipe. Trzeci raz na cztery kolejki. Jakieś pytania? pic.twitter.com/XOdBa6ICHq
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) 27 sierpnia 2017
Piotr Zieliński zdobył CUDOWNĄ bramkę! Oby tak strzelał dla kadry [WIDEO]
Bohater Legii sprzed lat: Do dziś pokazuję Rosjanom GOLA ze Spartakiem
Adam Nawałka przed meczami z Danią i Kazachstanem: Jesteśmy gotowi!