Po sześciu kolejkach eliminacji MŚ 2018 Adam Nawałka ma spore powody do radości. Prowadzona przez niego reprezentacja Polski przewodzi tabeli grupy E. Biało-czerwoni mają na koncie już szesnaście punktów. Ich przewaga nad drugą Czarnogórą i trzecią Danią to sześć "oczek". Wydaje się więc, że tylko kataklizm zabierze Robertowi Lewandowskiemu i spółce miejsce na rosyjskim mundialu. Optymizm przed najbliższymi meczami z Danią (na wyjeździe 1 września) i Kazachstanem (u siebie 4 września) nie opuszcza Nawałki. - Myślę, że wszyscy zawodnicy będą bardzo dobrze przygotowani pod względem fizycznym. Do tej pory udawało nam się odpowiednio przeprowadzić mikrocykl treningowy. Zawodnicy mogli się zregenerować po grze w klubie, a jednocześnie przygotować się do meczów reprezentacyjnych - stwierdził na niedzielnej konferencji prasowej selekcjoner.
- Do meczów z Danią i Kazachstanem jesteśmy przygotowani pod każdym względem. Będziemy się starali dokładnie realizować nasz plan, jeśli pojawią się jakieś sytuacje do rozwiązania, będziemy szybko reagować. Jesteśmy w dobrych nastrojach, czekamy na przyjazd zawodników. Mam nadzieję, że wszyscy będą optymalnie przygotowani pod względem mentalnym i sportowym - dodał dowodzący biało-czerwonymi kadrowiczami.
Najbliższe dni staną pod znakiem piłkarskiej reprezentacji Polski. W poniedziałek w Warszawie mają stawić się wszyscy powołani zawodnicy. W ciągu dwóch kolejnych dni odbywać się będą treningi. W czwartek lider grupy E wyleci do Kopenhagi. Tam już w piątek Polaków czeka konfrontacja z twardo grającymi Duńczykami.
Znamy sędziego meczu Dania - Polska. Biało-czerwony debiut Serba
Powołania na mecze z Danią i Kazachstanem. Oto wybrańcy Adama Nawałki
Kamil Grosicki wspiera Grzegorza Krychowiaka: Wracaj, jesteś nam potrzebny!