Paulo Sousa porzucił reprezentację Polski na rzecz pracy we Flamengo. Jak sam przyznawał po transferze do Rio de Janeiro, to dla niego spełnienie marzeń, którym jest praca dla czołowego klubu na świecie. Niestety, kibice naszej kadry nie podzielali jego entuzjazmu, a zwłaszcza terminu, gdy cała sytuacja ujrzała światło dzienne. Stało się to w środku świąt Bożego Narodzenia. Jeszcze przed Sylwestrem, Sousa zdecydował się rozwiązać kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Flamengo jest już po pierwszym meczu pod wodzą Portugalczyka.
NIE PRZEGAP! Czesław Michniewicz może odetchnąć z ulgą! Kontuzja reprezentanta nie tak groźna, jak się wydawało
Sousę czeka trudna rozmowa z Bońkiem?
Flamengo wygrało pierwsze spotkanie pod wodzą Portugalczyka 3:0. Zbigniew Boniek nie omieszkał tego skomentować na swoim profilu na Twitterze. - Sousa dziś w nocy wygrał 3-0 i jego Flamengo na razie prowadzi… Będę się przyglądał, wcześniej czy później wpadnie na mnie i będzie musiał mi na kilka pytań odpowiedzieć - napisał były prezes PZPN.
To z pewnością nie byłaby łatwa rozmowa dla Paulo Sousy. - Rozmawiałem z nim, kiedy dowiedziałem się o tej całej sytuacji. Powiedziałem mu, że absolutnie nie mogę zrozumieć tego, że może podczas obowiązywania kontraktu z PZPN rozważać inne ewentualne oferty - zaznaczył Boniek w Polsacie News w programie "Gość Wydarzeń" kilka tygodni temu.
NIE PRZEGAP! Grzegorz Krychowiak dowalił Paulo Sousie. Tak wyglądała współpraca, wyjawił tajemnice szatni
Kim jest Paulo Sousa?
Paulo Sousa to znany portugalski szkoleniowiec z dużym międzynarodowym doświadczeń. Selekcjoner prowadził kadrę niecały rok - od końcówki stycznia do końca grudnia. Wcześniej działał w takich klubach jak Leicester City, Fiorentina czy Queens Park Rangers.