Jak dowiedział się „Fakt“, eliminacyjne mecze z Ukrainą i San Marino wyczerpały cierpliwość prezesa do aktualnego trenera kadry. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, iż Fornalik wybrany został jeszcze za kadencji poprzednika Bońka, Grzegorza Lato.
„Zibi“ chce selekcjonera, który będzie budził podziw i szacunek piłkarzy. Takim człowiekiem ma być Huub Stevens, mający w swoim trenerskim CV takie kluby jak Schalke, PSV czy Hamburger SV. Największe sukcesy Holender święcił ponad dekadę temu, kiedy z Schalke triumfował w Pucharze UEFA (1997) i Pucharze Niemiec (2001, 2002).
W przyszłym tygodniu ma dojść do spotkania prezesa oraz wiceprezesów PZPN z Waldemarem Fornalikiem. Głównym jego tematem będzie podsumowanie eliminacyjnych potyczek z Ukrainą i San Marino.
Zbigniew Boniek szuka następcy Fornalika, Huub Stevens faworytem prezesa
Wszystko wskazuje na to, że Waldemar Fornalik może wkrótce pożegnać się z posadą selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes PZPN Zbigniew Boniek już szuka ponoć następcy dla byłego szkoleniowca Ruchu Chorzów.