To nie był okres obfitujący w gigantyczne sukcesy sportowe w polskim wydaniu, ale redakcyjny mikołaj nie miał problemów ze wskazaniem tych, którym należą się pod choinką prezenty. Jak zwykle znalazło się też paru niegrzecznych delikwentów, zasługujących na rózgę. Doceniamy tych, którzy dostarczyli nam w 2017 roku niezapomnianych wrażeń, a na cenzurowane bierzemy grupkę, która nie zachwyciła formą czy postawą poza boiskiem.
Wierzymy, że w 2018 roku – w którym czekają nas przecież największe imprezy globu: zimowe igrzyska olimpijskie i piłkarski mundial z udziałem reprezentacji Polski – nagrodzeni umocnią pozycję w światowym sporcie, a "rozrabiacy" przemyślą, co mogą zrobić lepiej i czym prędzej dołączą do elity.
ZOBACZ: Boniek z Zabrza już trzęsie ligą. Podsumowanie roku w Ekstraklasie