Żarty się skończyły

2008-08-12 14:07

Na igrzyskach każdego przeciwnika trzeba traktować z szacunkiem, ale to była formalność. Nasi siatkarze gładko wygrali z reprezentacja Egiptu 3:0 (25:21,25:18,25:10).

"Faraonowie" stawiali naszym silniejszy opór tylko przez 2/3 pierwszego seta. Potem biało-czerwoni nieco wzmocnili zagrywkę, popracowali blokiem i wygrana przyszła szybko. Z Partii na partię naszym szło lepiej i swobodniej. Czasem nawet  zbyt swobodnie i wtedy Egipcjanie odrabiali nieco ze strat.
Ale po kolejnych popisach Polaków opuszczali głowy coraz niżej, trzeci set był już rozgrywką profesorów z uczniami.

Po dwóch zwycięstwach drużyna Raula Lozano ma juz zapewniony udzial w ćwierćfinałach. Stało sie to pewne po zwycięstwie 3:2 Rosji z Niemcami, którzy mieli meczbola i byli bliscy sprawienia sensacji.  Ostatecznie jednak ulegli w końcówce tie-breaka 14:16.

Zarazem jednak dla naszej drużyny skończyły się mecze "rozbiegowe", teraz już każdy przeciwnik będzie z najwyższej półki. A stawką kolejny gier jest jak najwyższa pozycja w grupie, co przekłada sie na przydział możliwie najsłaszego przeciwnika w ćwierćfinale. Jest o co grać.
Na pierwszy ogień idzie reprezentacja Serbii, którą spotkamy w czwartek 14 sierpnia o godz. 8.30.Serbowie do tej pory przegrali dwa razy po 1:3, ale przeciwników mieli groźnych, najpierw Rosję, potem Brazylię. Urwali im po pierwszym secie, w kolejnych słabli. Oby ten sposób gry wszedł im w zwyczaj.

Najnowsze