ROZGRYWAJĄCY
Marcin Janusz (30 l., 195 cm, Zaksa Kędzierzyn)
Po fatalnym poprzednim sezonie klubu z Opolszczyzny reprezentacyjny rozgrywający musiał się odbudować w kompletnie zmienionym otoczeniu – prawie cała wyjściowa szóstka się zmieniła. I Zaksa, w dużym stopniu dzięki niemu, mocno odbiła od dna. „Elvis” imponuje stabilną grą, mądrym kierowaniem drużyną i pewnie wydobywa atuty wszystkich partnerów, którzy grają przy nim lepiej niż w poprzednim roku.
Trener PGE Projektu nie pozostawił wątpliwości ws. siatkarskiej Ligi Mistrzów. Ma pewne zastrzeżenia
ATAKUJĄCY
Patrik Indra (27 l., 201 cm, Norwid Częstochowa)
Menedżerski majstersztyk szefów częstochowskiego zespołu. Czeski atakujący jest numerem jeden na tej pozycji, przebił wszystkich niezwykle utytułowanych bombardierów, łącznie z mistrzami największych imprez światowych. Żywy dowód na to, że warto dokonywać nieoczywistych wyborów transferowych. Najlepiej punktujący i najczęściej nagradzany statuetkami MVP.
PRZYJMUJĄCY
Wilfredo Leon (31 l., 201 cm, Bogdanka Lublin)
Wyczekiwany przez kibiców debiut słynnego gracza w PlusLidze nie zawiódł oczekiwań. Bogdanka rozpoczęła piorunująco od ośmiu zwycięstw z rzędu. Polski Kubańczyk został dobrze wkomponowany do zespołu, w którym ma być liderem, ale niebiorącym całego ciężaru gry na siebie. Pewny punkt ataku, mocarz zagrywki.
Wystrzelili w kosmos polską siatkówkę. Piotr Gacek i Piotr Gruszka wspominają srebro mundialu 2006
Tomasz Fornal (27 l., 198 cm, Jastrzębski Węgiel)
Siatkarz niemający słabych punktów, polska gwiazda numer jeden, o której już mówi się głośno w kontekście megatransferu do Turcji za wielkie pieniądze w przyszłym sezonie. W klubie brylował od dawna, a fakt, że także selekcjoner kadry powierzył mu kluczową rolę w drużynie, tylko go wzmocnił. Ostatni rok grania w Polsce może u niego wyzwolić dodatkowe pokłady ambicji, by sięgać po kolejne zaszczyty.
ŚRODKOWY
Norbert Huber (26 l., 207 cm, Jastrzębski Węgiel)
Mistrzowi siatkarskiej „murarki” może być trudno przebić własne fenomenalne osiągnięcie (149 bloków w poprzednim sezonie), choć jeśli ktokolwiek ma na to szanse, to wyłącznie siatkarz z Jastrzębia. Absolutny kot, jeśli chodzi o czucie gry nad siatką. Forma rośnie od kilku miesięcy, po gorszym okresie letnim.
Jakub Kochanowski (27 l., 199 cm, PGE Projekt Warszawa)
Przyszedł do stolicy z Resovii z jasnym celem zawojowania PlusLigi i Europy w pucharach. Robi to, z czego jest doskonale znany, czyli nie schodzi poniżej bardzo wysokiego poziomu. Wzór wszechstronności na pozycji środkowego. Nie ma elementu, w którym byłby słabszy, stabilności można mu pozazdrościć.
LIBERO
Luke Perry (29 l., 182 cm, Aluron Zawiercie)
Australijski libero wicemistrzów Polski nie spuszcza z tonu, notuje najlepsze statystyki przyjęcia spośród graczy na swojej pozycji, a przecież to jedynie część jego repertuaru boiskowych sztuczek. Jeśli ktoś mówi, że jakaś piłka jest nie do obrony, Perry odpowiada: „Potrzymajcie mi piwo”.