Decyzja jest chyba wyjątkowo trudna, skoro zarząd, inaczej niż poprzednio, nie będzie debatował nad jedną kandydaturą zaproponowaną przez komisję selekcyjną. Spotka się ponownie z pretendentami, mimo że każdy z nich złożył wcześniej program w związku.
Obrady zaczną się o 10 rano. - Na salę kandydaci będą wchodzić w porządku alfabetycznym, każdy dostanie godzinę na prezentację i dyskusję z działaczami. Potem nastąpi głosowanie 20-osobowego zarządu. Czy będzie jawne, czy tajne, zostanie dopiero ustalone - mówi nam Janusz Uznański, rzecznik PZPS.
Oficjalne ogłoszenie nominacji zaplanowano na godz. 15. Związek po zwolnieniu De Giorgiego sugerował, że czas na Polaka, ale gdy dopuścił do konkursu Belga Heynena, z racji dotychczasowego dorobku właśnie on stał się faworytem.