Duże zakupy w lidze zaczynają się na przełomie roku, już wtedy pojawiały się plotki transferowe, bo drużyny zaczynają z dużym wyprzedzeniem penetrować rynek i zaklepywać graczy. Niektórzy skupują na potęgę i wymieniają pół składu, innym wystarczą kosmetyczne, ale niezwykle przemyślane ruchy transferowe. Tak działa na przykład Projekt Warszawa, od lat nierobiący rewolucji, ale stawiający na spokojną ewolucję – taką drogę kiedyś obrała Zaksa, a potem spijała śmietankę. I brązowy medalista z ubiegłego sezonu jest coraz bliżej pełnej puli.
Oto najmłodszy trener PlusLigi. Zapłacił frycowe, przyznaje się do błędów i walczy o pełną pulę
– Co do polskich transferów, sądzę, że ważne może być wzmocnienie Projektu Warszawa Kubą Kochanowskim – mówi „Super Expressowi” mistrz świata i Europy Marcin Możdżonek. – Do już mocnej drużyny przychodzi świetny siatkarz i to jest także zakup na miarę ligowego podium. Podoba mi się jak dyrektor sportowy Piotr Gacek buduje ten klub, krok po kroku go wzmacniając. „Kochan” to gracz, który dodaje dużej wartości. W trójce najlepszych zespołów na koniec rozgrywek widzę obok Projektu także Aluron i Jastrzębie, czyli medalistów z ubiegłego sezonu.
Kiedy wreszcie zagra Wilfredo Leon? Klub z Lublina wydał ważny komunikat, postawiono sprawę jasno
Możdżonek ma jednak w tej trójce zdecydowanego faworyta w walce o mistrzostwo i otwarcie go wskazuje.
Jasny typ na mistrza Polski
– Dla mnie transferem zagranicznym numer jeden w tym sezonie jest przyjście Aarona Russella do Aluronu Zawiercie – podkreśla. – Na papierze ten klub ma najbardziej kompletny skład, i choć teraz to wyłącznie takie nasze spekulacje, to wolno nam i dlatego już teraz przed sezonem stawiam, że ta ekipa wygra ligę, a Amerykanin w tym wydatnie pomoże – uważa Możdżonek. Aluron, który przegrał w finale 2024 z Jastrzębskim Węglem, rozpocznie sezon w piątek 13 września u siebie meczem z Bogdanką.
Liga nabiera coraz większego prestiżu, gdy się patrzy na przychodzące nazwiska.
– Leon i Kurek to także ważne nabytki, z tym że o ile Wilfredo może wygrywać mecze sam i na pewno poprawi siłę klubu z Lublina, to jednak nie uważam, by to miało zapewnić medal Bogdance w tym sezonie. Mamy u nas 19 medalistów igrzysk, czołowych trenerów, w tym opiekuna mistrzów olimpijskich. PlusLiga stała się kierunkiem docelowym, a nie jedynie odskocznią dla dużych postaci światowej siatkówki – podsumowuje Możdżonek.
Listen on Spreaker.