Polacy świetnie wypadli w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Biało-czerwoni na turnieju w Trójmieście walczyli z Tunezją, Francją oraz Słowenią. Nasi siatkarze nie znaleźli pogromcy. Co więcej, seta stracili dopiero w niedzielnej potyczce ze Słoweńcami, którą wygrali 3:1. Tym samym podopieczni Vitala Heynena zapewnili sobie udział w najważniejszej imprezie sportowej przyszłego roku. W nagrodę za dobrą postawę w Ergo Arenie otrzymali także niecodzienny prezent.
Po ostatnim spotkaniu na parkiecie pojawiły się dwie śliczne kobiety. Na rękach niosły one specyficzną lalkę - Darumę. To tradycyjny japoński wytwór, który wzoruje się na Bodhidharmie (założyciel buddyzmu zen). Okrągły posążek przedstawia mężczyznę z brodą. W Azji uznaje się ją za talizman szczęścia.
Podobne lalki dostali także zwycięzcy innych turniejów eliminacyjnych. My możemy mieć nadzieję, że w naszej ukrywają się największe pokłady szczęścia!
Polecany artykuł: