W dwumeczu finałowym z SVG Lüneburg – obecnie czwartą drużyną niemieckiej ligi – podopieczni Giampaolo Medeiego są zdecydowanymi faworytami. W ekipie rywala nie ma światowych gwiazd, a tymi naszpikowany jest nasz zespół. Z Lüneburgiem mierzył się w grupie Ligi Mistrzów Jastrzębski Węgiel i w dwóch meczach stracił tylko seta, a w większości pozostałych przeciwnik nie wyszedł nawet z 20 pkt. Rewanż Resovia ma w swojej hali, co też zdecydowanie zwiększy jej szanse na sukces.
Słynny trener o sprawie Łukasza Kaczmarka: Dajmy mu spokój, tego nie należy roztrząsać
Poza tym do drużyny z Rzeszowa wróciły po urazach filary kadry narodowej, Kuba Kochanowski i Paweł Zatorski, i z pełną siłą może ona wyjść na rywala w drugich co do ważności rozgrywkach pucharowych w Europie. W lidze Resovia ostatnio nie zachwyca, ale kto wie, czy wszystkich sił nie chce rzucić na Puchar CEV po tym jak odpadła w fazie grupowej prestiżowej Ligi Mistrzów.
Andrzej Wrona podjął ważną życiową decyzję. Nie mógł postąpić inaczej, wszystko jasne
– To jest ważne przede wszystkim dla trenera, że ma cały zespół gotowy do grania i korzysta z chłopaków, którzy dają z siebie maksa. W Katowicach (sobotnia ligowa wygrana 3:2 z GKS – red.) wyszliśmy jedną szóstką, a skończyliśmy inną, ale nie ma to znaczenia. Jesteśmy zespołem, a nie indywidualnościami – powiedział rozgrywający Resovii Fabian Drzyzga w portalu PlusLigi.
Vital Heynen stracił pracę. Zapadła oficjalna decyzja, powodem fatalne wyniki
Ranga CEV Cup jest nieco większa niż Challenge Cup, w którego finale niedawno Projekt pokonał włoską Monzę. Niemniej Europejska Konfederacja Siatkówki nie traktuje tych rozgrywek ze szczególną powagą, skoro i tutaj nie przeznacza na nagrody poważnych sum.
Trzy razy mniej niż za... remis piłkarzy
Spójrzmy: jeśli Resovia wygra główne trofeum, otrzyma 80 tys euro (342 tys zł), a w przypadku zajęcia drugiego miejsca 60 tys (257 tys zł). Obie te premie są wyższe niż 50 tys zainkasowane przez Projekt za Challenge Cup, ale tym kwotom nadal daleko choćby do nagrody głównej w siatkarskiej Lidze Mistrzów (500 tys euro), nie mówiąc o bonusach w piłce nożnej.
Nikola Grbić ma już kadrę siatkarzy na igrzyska? „Nie zdarzy się nic, co było nie do przewidzenia”
W drugim co do ważności europejskim pucharze futbolowym – Lidze Europy – nagroda główna to 8,6 mln euro, a za remis w fazie grupowej inkasuje się prawie trzy razy tyle, co za wygraną w całym siatkarskim CEV Cup...