Miniona noc z soboty na niedziele była bardzo ekscytująca dla fanów sportów walki. W wielu miejscach na świecie zorganizowane zostały ciekawe gale, gdzie można było zobaczyć emocjonujące pojedynki. W ringu pojawił się między innymi niepokonany jak dotąd Thomas Patrick Ward. Brytyjczyk do ostatniej gali w zawodowej karierze stoczył 29 pojedynków, z czego cztery zakończył przed czasem. W starciu z Thomasem Essombą po raz pierwszy nie udało mu się odnieść zwycięstwa.
Mateusz Gamrot BRUTALNIE SKRZYWDZONY I OSZUKANY? Mistrz UFC nie ma wątpliwości
Pojedynek zakończył się werdyktem sędziów, którzy nie rozstrzygnęli, kto był lepszy w ringu. Orzekli remis. Walka była momentami naprawdę dobra. Nie obyło się jednak bez nieprzyjemnych scen. W siódmej rundzie pięściarze zderzyli się głowami. Uderzenie było na tyle mocne, że na łuku brwiowym Warda pojawiło się okropne rozcięcie.
Teofimo Lopez KRÓLEM wagi lekkiej! Wasyl Łomaczenko sensacyjnie przegrał [WIDEO]
Skóra w zasadzie zwisała mu z łuku, a krew zalewała lewe oko. Mimo tak drastycznej kontuzji sędzia ringowy nie przerwał walki. Niepokonany reprezentant Wielkiej Brytanii musiał udać się po walce do szpitala, aby lekarze zszyli mu dużych rozmiarów rozcięcie. Taki uraz nie zagraża jednak przyszłym występom pięściarza.