"Góral" na treningi przy-jeżdża wielkim żółtym hummerem. Zajęcia prowadzi Tyler Woodman (27 l.), a wszystkiego dogląda trener Roger Bloodworth (61 l.).
- Zacząłem już ciężką robotę. Przygotowania idą zgodnie z planem i liczę, że tak będzie do 10 września. Mam dwa treningi dziennie, rano o dziesiątej i po południu o piątej - mówi "Super Expressowi" Tomasz Adamek. - Na walkę z Kliczką mam jeden plan: wygrać. To moje największe marzenie i zrobię wszystko, żeby je spełnić.
Patrz też: Tomasz Adamek stanął twarzą w twarz z Witalijem Kliczko. "Zrobię wszystko, by zostać mistrzem świata" WIDEO+GALERIA
Adamek jest pewny siebie przed starciem z ukraińskim mistrzem. - Przygotowałem już nawet w domu specjalną półkę na pas mistrza świata wagi ciężkiej - zdradza "Góral".
Tyler Woodman, który zajmuje się przygotowaniem fizycznym Polaka, także jest dobrej myśli.
- Tomek to istny tytan pracy, haruje jak wół. W czasie treningów robi więcej powtórzeń niż mu każę - podkreśla. - Pracujemy nad siłą i wzmocnieniem ciosu, będziemy używać nieco cięższych przyrządów do ćwiczeń, do 90 kilogramów. Chcemy, by Adamek zachował swoją szybkość, bo to jego atut. Jedno jest pewne: to będzie najcięższy obóz treningowy w jego karierze.