Artur Szpilka nie robił tego dziesięć lat. Założył nietypowy strój, wszystkim pochwalił się w internecie

Biografia napisana przez Szpilkę i Huberta Kęskę robi furorę. Na naszych łamach publikowaliśmy już kilka wstrząsających fragmentów książki m.in. o samobójczych myślach "Szpili" czy wpadce dopingowej przed walką z Łukaszem Różańskim.

W związku z premierą Szpilka i Kęską rozchwytywani są przez dziennikarzy, ale mimo napiętego grafiku były pretendent do tytułu mistrza świata w boksie w wadze ciężkiej znalazł chwilę, by wyskoczyć w góry. Jak się jednak okazało, wycieczka ta także miała charakter zawodowy.

Artur Szpilka w garniturze zjeżdżał ze stoku na snowboardzie

Szpilka wziął udział w sesji garniturów, w których pokazuje się publicznie już od dłuższego czasu. Sesja była jednak specyficzna - "Szpila" w eleganckim stroju zjeżdżał ze stoku na snowboardzie. Nie był to jednak jego pierwszy raz na desce. "10 lat nie jeździłem na snowboardzie, ale myślę, że tego się nie zapomina" - zaznaczył na Instagramie. I rzeczywiście - na załączonym filmiku widać, że Szpilka radzi sobie całkiem nieźle.