Nowy sezon w skokach narciarskich przyniósł sporo zaskoczeń, bo chyba mało kto spodziewał się, że wśród tak wielu znakomitych skoczków w stawce w pierwszych tygodniach tak dominować będą Dawid Kubacki i Anze Lanisek. Słoweniec zdołał w pierwszym konkursie w Engelbergu odrobić do Kubackiego 20 punktów, jednak w kolejnych zawodach zajął 3. miejsce, co przy zwycięstwie Polaka oznaczało, że po weekendzie będzie tracić ich o 20 więcej niż przed nim. Polscy fani liczą, że Kubacki powalczy na przełomie roku o kolejnego Złotego Orła za TCS i zwiększy też przewagę nad Laniskiem w Pucharze Świata. Zanim do tego dojdzie skoczkowie udadzą się jeszcze na mistrzostwa Polski do Wisły, jednak we wtorek, 20 grudnia, PZN przekazał wieści, które części kibiców mogą się nie spodobać – nie odbędzie się bowiem jeden z zaplanowanych na 22 grudnia konkursów w ramach mistrzostw Polski.
PZN był zmuszony odwołać zawody, niezwykły powód, to prawdziwa zapaść
O ile mistrzostwa Polski w skokach narciarskich mężczyzn powinny odbyć się bez problemu, to Polski Związek Narciarski ogłosił, że nie przeprowadzi konkursu, mającego wyłonić mistrzynię Polski. Do walki o miano najlepszej polskiej skoczkini w 2022 roku zgłosiły się bowiem... tylko cztery zawodniczki!
– W Wiśle (22.12.2022) odbędzie się wyłącznie konkurs mężczyzn Mistrzostw Polski w Skokach Narciarskich. Z powodu zbyt małej liczby zgłoszonych zawodniczek konkurs kobiet został odwołany – poinformowano na profilu związku na Twitterze.