To już koniec skoków na igrzyskach w Pekinie! Komentujemy występ polskich skoczków w specjalnym programie Super Igrzyska

Przed igrzyskami w Pekinie kibice obawiali się o formę polskich skoczków, ale błyskawicznie otrzymali powody do radości. Już drugiego dnia pekińskiej imprezy Kubacki zdobył brązowy medal, czym wprawił cały kraj w radość. W czołówce kręcił się też Kamil Stoch, który może mówić o ogromnym pechu. Na skoczni normalnej trzykrotny mistrz olimpijski zajął 6. miejsce, choć na półmetku był trzeci. Jeszcze boleśniej skończył się występ na skoczni dużej, na której 34-latek panował nieprzerwanie od igrzysk w Soczi. Olimpijskie panowanie Stocha zakończyło się w ostatnią sobotę (12 lutego), chociaż podium było blisko. „Orzeł z Zębu” zajął czwarte miejsce, po czym nie mógł opanować łez. Mimo braku medalu, kibice docenili postawę lidera polskiej kadry, który po raz szósty z rzędu na igrzyskach ukończył konkurs w czołowej „6”. Niestety, nie przyniosło to czwartego medalu, a ostatnią szansą na sukces w Pekinie był konkurs drużynowy.

Sportowcy LGBT na igrzyskach Pekin 2022. Na liście są mistrzowie olimpijscy

Gorące komentarze po konkursie drużynowym! Super Igrzyska NA ŻYWO

Co prawda Polska nie była faworytem, ale stawka wydawała się wyrównana. Kibice mieli nadzieję, że drużyna w składzie: Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Dawid Kubacki i Kamil Stoch odda osiem dobrych, równych skoków i to pozwoli na olimpijski krążek. Jednak rywale nie zamierzają ułatwiać Biało-Czerwonym sprawy, co przełożyło się na wyniki pierwszej serii. Warunki na skoczni w Zhangjiakou nie były w poniedziałek idealne, a wiatr kręcił. Ewidentnie miał wpływ na poszczególne skoki, ale podopieczni Michala Doleżala także wypadli poniżej możliwości. Na półmetku zawodów trudno marzyć o medalu, jednak loteryjne warunki mogą jeszcze wiele namieszać.

Tuż po zakończeniu konkursu, o godz. 14:30, wystartujemy ze specjalnym programem Super Igrzyska NA ŻYWO. Połączymy się m.in. z jednym z trenerów kadry, Maciejem Maciusiakiem, a także twórcą skoków w Kanadzie, Tadeuszem Bafią. Wraz z nimi podsumujemy poniedziałkową drużynówkę, a także całe igrzyska skoczków, gdyż 14 lutego ta dyscyplina kończy swoje zmagania w Pekinie.