Można powiedzieć, że jedną z cech plebiscytów są późniejsze dyskusje i kontrowersje. Doskonale przekonał się o tym w ostatnim czasie Robert Lewandowski. Pod koniec listopada rywalizował o prestiżową Złotą Piłkę, ale w głosowaniu dziennikarzy uległ Leo Messiemu. Kapituła „France Football” przyznała nagrodę Argentyńczykowi, choć zdecydowana większość ekspertów i kibiców typowała polskiego napastnika. Porażka z legendą FC Barcelony była trudna, czego kapitan reprezentacji Polski nie ukrywał, ale „Lewego” doceniono w innych plebiscytach. Został m.in. „Golden Player” włoskiego dziennika „Tuttosport” i piłkarzem roku wg IFFHS. 8 stycznia po raz trzeci odebrał także nagrodę dla Sportowca Roku w Polsce, co ma dla niego szczególne znaczenie. Werdykt ten nie spodobał się Pawłowi Fajdkowi, który uważa, że wyróżnienie należało się Anicie Włodarczyk. W kraju zawrzało, ale jeszcze większa burza rozpętała się w Norwegii.
W galerii poniżej zobaczysz najbardziej znane wypadki skoczków narciarskich:
Skoczkowie wściekli na wybór sportowca roku
W tym skandynawskim kraju nagrodę zdobyła Therese Johaug. Biegaczka narciarska, która przez wiele lat rywalizowała z Justyną Kowalczyk, wywalczyła 4 złote medale podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie. To przekonało głosujących, by wyróżnić właśnie 33-latkę, choć nie wszyscy się z tym zgadzają. W podcaście „Skaczący chłopcy” do tej sytuacji ostro odnieśli się Daniel Andre Tande i Johann Andre Forfang, którzy nie szczędzili słów krytyki zarówno zawodniczce, jak i organizatorom.
Justyna Kowalczyk nie mogła już tego dłużej ukrywać. Opowiedziała o swojej ciąży, szczere wyznanie
- Kompletnie z czymś takim się nie zgadzam. To był jeden z najlepszych sezonów norweskiego skoczka w historii, Halvor wygrał Puchar Świata z ogromną przewagą. Jeżeli mam być szczery, to już kilka lat temu straciłem szacunek do wyników Gali Sportu. Już się tym nie przejmuję. Uważam, że zbyt dużo nagród trafia w ręce osób, które w ogóle nie powinny być nominowane – stwierdził Tande, cytowany przez Skijumping.pl. Jeszcze ostrzej wypowiedział się jego kolega z reprezentacji skoczków.
- To skandaliczne, że do tytułu sportowca roku nie został nominowany Halvor. Muszę powiedzieć, że w Norwegii jest sporo dobrych sportsmenek, a tytuł dla najlepszej za ubiegły rok trafia do zawodniczki skazanej za doping – wypalił Forfang. Odniósł się tym samym do 18-miesięcznej dyskwalifikacji, jaką nałożono w 2016 r. na Johaug.