Iga Świątek, Alex Corretja

i

Autor: Eurosport, Aaron Doster/AP

Szczere słowa znanego eksperta

Alex Corretja przed US Open: To co robiła Iga Świątek nie jest normalne! [WYWIAD TYLKO U NAS]

2022-08-27 5:26

Iga Świątek przed US Open przegrała cztery mecze w dość krótkim czasie. Kryzys czy drobne problemy? I czy jej kibice powinni się martwić? – Martwić? Nie, nie! Iga dokonuje takich rzeczy, że jej fani powinni pękać z dumy! – protestuje Alex Corretja. Były wybitny hiszpański tenisista a obecnie ekspert Eurosportu ocenił szanse Igi Świątek w US Open i wskazał swoich faworytów. Skomentował też brak w drabince nowojorskiego Szlema Novaka Djokovicia.

Iga Świątek pierwszy mecz w US Open zagra we wtorek, a jej rywalką w I rundzie będzie Włoszka Jasmine Paolini. Polka mimo ostatnich porażek wciąż jest jedną z głównych faworytek do triumfu w Nowym Jorku. Podobnie uważa Alex Corretja. Były hiszpański tenisista, wicelider rankingu ATP w 1999 r., obecnie jest ekspertem Eurosportu, który pokaże zmagania tenisistów w US Open 2022. Jak zaprezentuje się Iga Świątek? Rok temu odpadła w Nowym Jorku w IV rundzie.

"Super Express": Czy po tych ostatnich czterech porażkach Igi Świątek jej kibice powinni się martwić o jej formę?

Alex Corretja: Martwić? Nie, nie! Iga dokonuje takich rzeczy, że jej fani powinni pękać z dumy, a nie się o nią martwić! Naprawdę ciężko oczekiwać od Igi jeszcze więcej. Przecież ona musi sobie radzić z ogromną presją. W trakcie sezonu na mączce wygrała wszystko. Podbiła Roland Garros, a to był jej główny cel. Myślę, że to normalne, że potem przyszedł lekki spadek, bo pojawiło się zmęczenie psychiczne i fizyczne. Teraz Iga znów buduje swoją grę na kortach twardych, a na tej nawierzchni jest więcej zawodniczek, które są w stanie zaatakować jej forhend i zagrać więcej kończących uderzeń niż na mączce. To czego dokonała wiosną, nie było normalne. To było niemal niemożliwe i myślę, że będzie bardzo ciężko to powtórzyć. Na kortach twardych też może grać dobrze, ale jest na nich nieco mniej efektywna. Ale powtórzę - nie ma powodów, żeby martwić się o Igę. To co się teraz dzieje to całkowicie normalna sytuacja. Ona musi oswoić się z tym, że jest najlepszą zawodniczką na świecie i poradzić sobie z ogromną presją. Może już w tym US Open znów zagra wspaniale. Nie zdziwiłoby mnie to, bo ma bardzo silny charakter i jest prawdziwą profesjonalistką. Spodziewam się, że zagra tutaj dobrze.

– W Cincinnati Iga Świątek została zapytana o piłki, którymi panie graja w US Series. I dużo na nie narzekała, że są za lekkie. Czy pana zdaniem to może być główny powód jej słabszych występów?

– Piłki to w tenisie niesamowicie ważna rzecz! Czasami mówimy o nich i pojawiają się głosy, że to szukanie wymówek, ale to nie są wymówki. Te lżejsze piłki dla kobiet wprowadzono już jakiś czas temu, bo starano się ułatwić w ten sposób grę tenisistkom jako słabszym fizycznie od mężczyzn. Ale teraz udowadniają, że są dużo silniejsze, a dla nich czucie piłek i rytmu gry jest niezwykle ważne. Zwłaszcza z forhendu, bo z bekhendu nieco łatwiej uderzenia kontrolować. Kiedy uderzysz mocno, a piłka leci bez kontroli, czujesz się bardzo niekomfortowo. Myślę, że w przyszłym sezonie tenisowe władze powinny zareagować, skoro tak wiele zawodniczek narzeka. Najłatwiej by było, gdyby kobiety grały takimi samymi piłkami co mężczyźni. Popieram w tej kwestii Igę.

Alex Corretja o Idze Świątek

– Novak Djoković nie będzie mógł zagrać w US Open. Czy pana zdaniem powinien zostać dopuszczony do rywalizacji?

– Wielka szkoda, że tak się to wszystko potoczyło, szczególnie w tym momencie. Wcześniej z powodu pandemii świat był pogrążony w kryzysie, ale teraz nie czujemy się już tak zagrożeni i normalnie podróżujemy. Z drugiej strony, prawo w USA wyraźnie mówi, że jak nie jesteś zaszczepiony, nie masz prawa wstępu do tego kraju. A Djoković się nie zaszczepił. Dlatego rozumiem, dlaczego nie będzie mógł zagrać. Takie są po prostu zasady. Pytanie czy to prawo jest normalne w warunkach, w których żyjemy obecnie, latem 2022 roku. Myślę, że wielu ludzi w Stanach i może nawet na tym turnieju nie będzie zaszczepionych. Będą mogli się swobodnie tam poruszać. Dlatego szkoda, że jeden z najlepszych tenisistów w historii nie będzie mógł zagrać z tego powodu, a przecież są zawodnicy z USA, którzy się nie zaszczepili, ale mogą grać. I to jest pewna niekonsekwencja.

– Kto jest pana faworytem do triumfu w US Open i kto może sprawić niespodziankę? Może Hubert Hurkacz?

– Dlaczego nie? Musimy poczekać i zobaczyć, jak będzie się czuł Rafael Nadal. Jeżeli będzie zdrowy, ciężko będzie go pokonać. Daniił Miedwiediew wygrał tutaj rok temu i teraz też będzie niesamowicie mocny. Poza tym trzeba obserwować Tsitsipasa, Alcaraza, Kyrgiosa, Hurkacza, a ostatnio świetnie grał też Carreno Busta. To chyba najbardziej otwarty turniej w ostatnich latach, bez zdecydowanego faworyta.

– A w turnieju kobiet?

– Też będzie ciekawie. Myślę, że Simonę Halep będzie ciężko pokonać. Nabrała ostatnio pewności siebie i znów buduje swoją grę. Oczywiście jest Iga, a ostatnio zaskoczyła Caroline Garcia, ale nie wiem, czy będzie w stanie utrzymać ten poziom. Nie zapominajmy też o Serenie Williams. To jej ostatni turniej, a w przypadku tak wybitnej zawodniczki nigdy nie wiadomo, co się wydarzy.

Nie przegap!

US Open 2022 od poniedziałku na Eurosporcie 1 i 2 oraz Eurosporcie Extra w Playerze

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze