Iga Świątek i Maja Chwalińska jako juniorki odnosiły razem sukcesy w barwach reprezentacji Polski. W seniorskim tourze ich drogi nieco się rozeszły. Silniejsza fizycznie Iga szybko zaczęła robić furorę również w dorosłym tenisie. Drobniejsza Maja jako seniorka radziła sobie dużo gorzej, na co wpływ miały również problemy zdrowotne (kontuzje i depresja).
Iga Świątek i Maja Chwalińska bardzo się lubią i widać, że kiedy tylko mają okazję się spotkać, znakomicie się razem bawią. Niedawno Iga gościła na urodzinach Mai. Teraz połączyły siły w Maladze, gdzie reprezentacja Polski walczy w finałach BJK Cup. Iga Świątek i Maja Chwalińska wzięły udział w ciekawej zabawie. Uczestniczki turnieju musiały w ciągu 60 sekund unieść jak najwięcej piłeczek tenisowych. Hiszpanka Sara Sorribes Tormo poradziła sobie świetnie, trzymając w pozycji pionowej w sumie 21 piłek. Dwie Polki przebiły ten wynik, wpadając na sprytny pomysł.
Maja Chwalińska położyła się na ziemi, a Iga Świątek w ciągu 60 sekund układała na niej piłki - w sumie aż 25! "Innowacja Igi i Mai" - skomentował popisy polskiego duetu oficjalny profil turnieju. Poniżej wideo.
ZOBACZ: Iga Świątek komentuje porażkę Gauff z Krejcikovą! Już jaśniej się nie da!
Nastroje są bojowe, a polski zespół zagra wreszcie w optymalnym składzie! Iga Świątek i jej koleżanki z reprezentacji meczem z Hiszpanią zaczynają rywalizację w finałach Billie Jean King Cup w Maladze. Z gospodyniami powalczą o ćwierćfinał, w którym czekają już Czeszki. Polki po raz trzeci z rzędu wystąpią w finałach BJK Cup, ale po raz pierwszy w ich składzie jest Świątek. W dwóch poprzednich edycjach rezygnowała z gry ze względu na zbyt krótką przerwę po WTA Finals i duże odległości dzielące miejsca rozgrywania obu imprez. - Cieszę się, że mogę znowu być częścią drużyny, bo zawsze tego chciałam, ale w ostatnich latach było to niemożliwe. W tym roku nie grałam w Chinach, więc mój terminarz nie był aż tak napięty. Dlatego uznałam, że to świetny pomysł, żeby zagrać - stwierdziła Iga, która zagra dziś z Paulą Badosą.
Liderka Hiszpanek (nr 2 WTA w 2022 r.) odbudowała formę po wyleczeniu przewlekłych kontuzji, które mogły nawet zakończyć jej karierę. Iga Świątek i Paula Badosa grały ze sobą dwa razy i wygrały po jednym pojedynku. Pamiętnej porażki (3:6, 6:7) Iga doznała w igrzyskach w Tokio i długo nie mogła opanować łez rozpaczy.
- Trochę się martwiłam, czy Paula będzie w stanie wrócić na ten poziom, bo jej walka z kontuzjami nie była łatwa - powiedziała Świątek o Badosie. - Bardzo się ucieszyłam, że wróciła. Jest bardzo miłą osobą, a każdy, kto ma w sobie tyle determinacji, zasługuje, by tu być - dodała Iga, na co Hiszpanka zareagowała na platformie X: "Dzięki Iga, jak zawsze jesteś wspaniała" - napisała.
Kto zagra na drugiej rakiecie w polskim zespole - Magda Linette czy Magdalena Fręch? Kapitan Dawid Celt musi podjąć trudną decyzję. - To jest zupełnie inny turniej, bo gramy dla drużyny i dla Polski, co wiąże się z dużo większą odpowiedzialnością oraz wysiłkiem i emocjami. Hiszpanki będą miały za sobą wsparcie publiczności. Nie będzie to łatwe starcie, tym bardziej, że porażka oznacza odpadnięcie z turnieju – powiedziała Magdalena Fręch.
Kiedy mecz Polska - Hiszpania w BJK Cup? O której godzinie?
Mecz Polska - Hiszpania w finałach Billie Jean King Cup w Maladze zostanie rozegrany w środę 13 listopada 2024. Początek meczu Polska - Hiszpania o godzinie 17, najpierw dwa single a potem debel. Transmisja TV z meczu Polska - Hiszpania w BJK Cup na antenie TVP Sport.