- Venus, to była wielka przyjemność gościć cię tutaj i rozegrać z tobą ten mój pożegnalny mecz - dziękowała rywalce wyraźnie wzruszona Clijsters. - To wielki zaszczyt, że mogłam przez 15 lat rywalizować z tobą na korcie. Byłaś zawsze dla mnie wielką inspiracją.
Belgijka ogłosiła koniec kariery już w sierpniu, na US Open. - Jestem po prostu za stara na tenis. Nie daję rady fizycznie. Moje ciało ma dość - tłumaczyła Kim, która w 2011 roku jako pierwsza i jedyna tenisistka w historii została liderką światowego rankingu po urodzeniu dziecka.