Lech bardzo musi, Motor może
Lech zajmuje w lidze drugie miejsce i traci sześć punktów do prowadzacego Lecha.
- Przed nami kolejny fajny mecz - powiedział trener Mateusz Stolarski podczas konferencji prasowej. - Do Lublina przyjeżdza rywal, który musi, który nawet bardzo musi, bo zostało siedem kolejek do końca, a mają stratę punktową do zespołu z Częstochowy. Na pewno ich celem jest zdobycie mistrzostwa Polski w tym sezonie. Dlatego muszą gonić. Stają naprzeciwko drużyny, która bardzo chce i która u siebie w Ekstraklasie punktuje na poziomie 1,70 na mecz przed kompletem publiczności. Bbędą musieli podjąć to wyzwanie. Mamy nadzieję, że mocno skomplikujemy im sprawę po tym meczu.
Kolejorz to dobrze zorganizowana drużyna
Szkoleniowiec Motoru docenia klasę poznańskiego zespołu. Zwrócił uwagę na sposób gry podopiecznych trenera Nielsa Frederiksena.
- Myślę, że Lech to bardzo dobrze zorganizowana drużyna - tłumaczył trener Stolarski podczas konferencji prasowej. - Widać, że sztab szkoleniowy, na czele z trenerem, wiedzą w jaki sposób chcą grać. Myślę, że bardzo mocno chcą przenieść ciężar gry na połowę przeciwnika i tam dominować. Mają bardzo wielu zawodników ustawionych pomiędzy linią obrony, a pomocy.
Paweł Wszołek zagra z Jagiellonią? Wiadomo, co ze zdrowiem gwiazdy Legii
Lech ma mocne skrzydła
Trener Stolarski wyliczył mocne strony Lecha.
- Reakcja po stracie jest na bardzo wysokim poziomie i z tego też tworzą bardzo dużo sytuacji - analizował trener Stolarski. - O ile, nie są w stanie czasem przebić się przez dobrze zorganizowany blok defensywny przeciwnika, to w momencie, kiedy rywal odbiera piłkę, ten doskok powoduje, że zaraz może Lech piłkę odebrać i w takiej sytuacji dynamicznej stworzyć zagrożenie. Szczególnie, gdy jest ona odebrana w środkowej strefie boiska. Wiadomo: "9", która strzela gole, mocne skrzydła.
Michał Pazdan o szansach Jagiellonii na tytuł. Wskazał na co stać Legię [ROZMOWA SE]
Mateusz Stolarski: Motor czuje się mocny w takich meczach
Jednak Motor postara się odpowiedzieć na atuty poznańskiego klubu.
- Jest to dobrze zbudowany zespół, który walczy o mistrzostwo Polski - podkreślił trener Stolarski. - OK, ma lekką zadyszkę, bo nie punktują tak, jakby chcieli na przestrzeni ostatnich pięciu-sześciu meczów. Jednak to jest sezon, to jest maraton. Cały czas to podkreślam. Taka zadyszka może się zdarzyć. Najważniejsze, jaki będzie finał. Mają wszelkie podstawy do tego, żeby te finisz w ich wykonaniu był szczęśliwy. Bardzo ciężkie spotkanie, ale lubimy grać takie mecze. Wiemy jak je grać. Czujemy się w nich mocni. Będzie wspierani przez kibiców. Będziemy chcieli zrobić show.
Adrian Siemieniec o artyzmie Betisu. Jagiellonia zaskoczy w rewanżu?
- Mają wszelkie podstawy do tego, żeby te finisz w ich wykonaniu był szczęśliwy. Bardzo ciężkie spotkanie z Lechem, ale lubimy grać takie mecze. Wiemy jak je grać. Czujemy się w nich mocni. Będzie wspierani przez kibiców. Będziemy chcieli zrobić show - zapowiedział trener Mateusz Stolarski przed starciem Motoru z Lechem w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy.