W Niemczech wszyscy mają świeżo w pamięci tragedię innego bramkarza, Roberta Enke, którego głęboka depresja pchnęła do samobójstwa. Jego śmierć wstrząsnęła środowiskiem piłkarskim z Odrą. Toteż Miller natychmiast trafil pod opieke psychologów i psychiatrów oplaconych przez klub. Z wyrazami wsparcia pośpieszyl też selekcjoner Joachim Loew.
Co prawda niektórzy szepczą, że cała ta depresja Miller wzięła się z faktu, że ostatnio miejsce w bramce Hannoveru zajmował jego konkurent Robert Ziegler, a on siedział na ławce. Ale wyczuleni Niemcy wolą nie ryzykować. Depresja - choroba golkiperów.