Piłkarze Bayernu Monachium przez lata przyzwyczaili swoich kibiców oraz ekspertów piłkarskich do tego, że są jedną z najlepszych drużyn na świecie i zawsze są faworytami, którzy nie mają w zwyczaju przegrywać. Niestety, mistrzowie Niemiec w dwóch ostatnich meczach ponieśli niespodziewaną porażkę 2:4 z Bochum, a na domiar złego zremisowali 1:1 z Red Bull Salzburg w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Takie wyniki "Die Roten" sprawiły oczywiście, że na mistrzów Niemiec spadła fala krytyki, a jedne z legendarnych zawodników - Lothar Matthaeus wpadł przy okazji w konflikt z Hasanem Salihamidziciem - dyrektorem sportowym Bayernu. Matthaeus nie miał zamiaru gryźć się w język po ostatnim meczu Bayernu i bezlitośnie ocenił postawę defensorów Bayernu.
Lothar Matthaeus nie miał litości dla kumpli Lewandowskiego. Publicznie wytknął im braki
Oberwało się przede wszystkim Upamecano i Lucasowi Hernandezowi, oczywiście z uwagi na fakt, jakie kwoty Bayernu musiał zapłacić za obu stoperów - kolejno 24 mln euro oraz 80 mln euro. - W przypadku Upamecano oraz Lucasa Hernandeza cena niestety nie idzie w parze z jakością ich gry... Obrona Bayernu cierpi niestety na deficyt szybkości i widać to zwłaszcza wtedy, kiedy na boisku brakuje akurat Alphonso Daviesa - wyznał legendarny niemiecki piłkarz w rozmowie z "Bildem".
Syn Diego Maradony szczerze o Piotrze Zielińskim. Te słowa nie przejdą bez echa, dobitna opinia