Przemysław Tytoń występuje w VfB Stuttgart od lata ubiegłego roku, gdzie trafił z PSV Eindhoven za około milion euro. W obecnym sezonie wystąpił w sumie w 23 spotkaniach w Bundeslidze i Pucharze Niemiec.
Drużyna prowadzona przez Juergena Kramnego prezentuje się bardzo dobrze, ponieważ w ostatnich dziewięciu spotkaniach przegrała zaledwie jedno spotkania i zajmuje 11. miejsce. Duży wkład w tak dobre wyniki ma polski bramkarz.
Zobacz: Tomasz Hajto: Przemysław Tytoń powinien dać sobie radę w Bundeslidze [ROZMOWA SE]
- Przy takiej formie Tytonia nie ma szans, żeby Langerak wskoczył do pierwszego składu. Ponadto, uważnie obserwujemy kontrakty naszych zawodników, które wygasają w lecie tego i przyszłego roku. Monitorujemy także sytuację Polaka - powiedział dyrektor sportowy Stuttgartu, Robin Dutt.
Niemcy są zachwyceni Polakiem, którego określają "tytanem w bramce". Przedstawicele VfB doceniają dobrą postawę Tytonia, którego średnia ocen wg "Kickera" wynosi 2,33 i chcą zaproponować mu przedłużenie wygasajacej w czerwcu 2017 umowy.
ŻONA Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka w PLAYBOYU! Piękna Małgorzata odsłania swoje wdzięki [ZDJĘCIA]