Robert Lewandowski pokazał nowe ZDJĘCIA twarzy. Są ślady pobicia?
MSo
2019-04-1221:32
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Burza, która wybuchła wczoraj po sensacyjnych doniesieniach Bilda nie chce ucichnąć. W mediach pojawiają się kolejne informacje na temat bójki Roberta Lewandowskiego i Kingsleya Comana. Żaden z piłkarzy nie zabrał wciąż głosu w tej sprawie, ale nowe światło na nią rzucił polski napastnik.
Kapitan reprezentacji Polski i jego żona zamieścili nowe, wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych. Widać na nich dokładnie twarz piłkarza, który podczas wczorajszego treningu pobił się z Kingsleyem Comanem. Wielu fanów zastanawiało się, czy na twarzy zawodników będzie widać jakiekolwiek obrażenia.
W ten sposób niejako rozwiał wszelkie wątpliwości. Lewandowski jest uśmiechnięty, a do tego próżno szukać jakichkolwiek oznak starcia - nie widać ani otarć, ani siniaków. Czy to oznacza, że bójka, o której pisał Bild nie była wcale aż tak poważna? Może po prostu zawodnicy skoczyli sobie do gardeł, a cała sytuacja została nieco "podkręcona" przez niemieckie media.
Fotografię z uroczym podpisem umieściła także Anna, która jednak nie wspomniała nic na temat bójki. Wpis miał przede wszystkim charakter rodzinny. - Wiem, że jest coraz więcej takich związków, które mijają się w natłoku różnych zajęć i obowiązków, pewnie niejedna z Was znajduje się w podobnej sytuacji. PRAWDA? ZNACIE TO? Kiedy właśnie podczas nieobecności drugiej połówki odczuwacie nieco większą potrzebę wygadania się, PRZYTULASÓW (pisownia oryginalna) - napisała Lewandowska.
Przed Bayernem kontynuacja walki o mistrzostwo Niemiec. Po gładkim zwycięstwie nad Borussią Dortmund w "Der Klassiker" (5:0), Bawarczycy zagrają z kolejnym, wymagającym rywalem Fortuną Duesseldorf. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę 14. kwietnia o godzinie 15:30.