Kibice, którzy przyszli na kolejne ligowe spotkanie Brzozovii Brzozów, rozegrane w niedzielę 11 października w ramach krośnieńskiej klasy okręgowej, byli świadkami ciekawego widowiska, chociaż ostatecznie nie mieli oni powodów do zadowolenia. Słabo spisująca się w tym sezonie ekipa z Brzozowa przegrała swój kolejny, siódmy już ligowy mecz. Tym razem od gospodarzy lepsza okazała się drużyna Zamczyska Odrzykoń, która ostatecznie sięgnęła po komplet punktów, wygrywając 5:3. Jak się miało niebawem okazać, to jednak nie o wyniku meczu zrobiło się głośno. Uwagę skupili na sobie kibice obu drużyn, którzy urządzili sobie po ostatnim gwizdku sędziego niemałą bijatykę.
Stadiony w Polsce znów zostaną ZAMKNIĘTE?! Zbigniew Boniek wygadał się we Włoszech
Policjanci szukają obecnie uczestników zdarzenia. - Po zakończeniu spotkania i rozejściu się kibiców, kilku zawróciło i wtedy doszło do krótkotrwałej szarpaniny i przepychanek. W przedmiotowej sprawie są prowadzone czynności wyjaśniające polegające na identyfikacji osób biorących udział w tym zdarzeniu - powiedziała w rozmowie z WP asp. Monika Dereń, rzecznik policji w Brzozowie.
Kumple Lewandowskiego POLEGLI NA DRZEWIE! Tego się nie spodziewali
Podczas "zadymy" nie został zatrzymany żaden z jej uczestników pomimo tego, że policja znajdowała się wtedy na meczu. Wszystkie interwencje dotyczyły osób, które nie stosowały się do obowiązku zasłaniania ust oraz nosa w przestrzeni publicznej, zgodnie z najnowszymi obostrzeniami wprowadzonymi na terenie całego kraju.