Najpóźniej do całej stawki dołączył wrocławski Śląsk – dopiero po czwartkowych decyzjach stosownych komisji PZPN-u. Ale to właśnie on został jako pierwszy wylosowany przez piłkarza Aston Villi. Dolnoślązacy pojadą na swoje spotkanie do Kalisza, gdzie miejscowy KKS dwukrotnie – wygrywając serię rzutów karnych – eliminował już drużyny z ekstraklasy: Widzewa i Górnika z Zabrza.
Obrońca trofeum, częstochowski Raków, w drodze po „hat-trick” pojedzie do Lublina, gdzie będzie się musiał uporać z miejscowym Motorem. Miejscowa Arena Lubin jest jednak dobrze znana częstochowianom – i szczęśliwa dla nich: to tutaj triumfowali w pucharowych rozgrywkach w 2021 roku, pokonując w finale gdyńską Arkę.
Na „uśmiech Casha” nie może narzekać Legia, która trafiła na najniżej sklasyfikowanego rywala – trzecioligowca z Zielonej Góry. W poprzedniej rundzie warszawianie uporali się w „jedenastkach” z inną Lechią – tą z Gdańska. Mecze ćwierćfinałowe odbędą się 1 marca.
Pary ćwierćfinałowe Pucharu Polski
KKS 1925 Kalisz - Śląsk Wrocław
Lechia Zielona Góra - Legia Warszawa
Pogoń Siedlce - Górnik Łęczna
Motor Lublin - Raków Częstochowa