Brak awansu do pucharów byłby dotkliwą porażką klubu spod Jasnej Góry. „Byłoby to niezrealizowanie najważniejszego celu klubowego na obecny sezon” – jasno postawił sprawę w rozmowie z „Super Expressem” szef rady nadzorczej częstochowskiego klubu (i zarazem prezes PZPN), Wojciech Cygan. Tymczasem z siódmego miejsca obraz podium będącego przepustką do Europy jest bardzo mglisty.
Trener Dawid Szwarga przed meczem 30. kolejki z Widzewem potwierdził tę diagnozę. - Moment nie jest dla nas łatwy i przyjemny – tak określił sytuację Rakowa w tabeli oraz feralną passę, o której była mowa na wstępie. - Możemy w tej chwili skupić się tylko na tych elementach, na które mamy wpływ; czyli na tym, co przed nami. Jedziemy do Łodzi, by wygrać – zaznaczył krótko.
Dawid Szwarga podsumował swą dotychczasową pracę w Rakowie. Wystarczyły do tego dwa zdania
Opiekuna Rakowa zapytano o resumee wiosennych występów jego drużyny, a przede wszystkim - decyzji podejmowanych przez niego i sztab w minionych tygodniach i miesiącach. Tym razem nie uchylił się on od takowej oceny. Zawarła się ona w… dwóch zdaniach.
- Dostrzegam rzeczy, które dziś zrobiłbym inaczej. Inaczej zarządziłbym czy to składem w danym spotkaniu, czy też – generalnie - transferami i ruchami wychodzącymi z klubu – przyznał Dawid Szwarga pytany o to, co zmieniłby w swym postępowaniu w minionych miesiącach, mając obecną wiedzę o skutkach podejmowanych decyzji.
Jego losy w minionych tygodniach dwukrotnie bywały już przedmiotem „narad specjalnych” z udziałem właściciela klubu. Najpierw po odpadnięciu z Pucharu Polski w wyniku bezdyskusyjnej (0:3) ćwierćfinałowej porażki z Piastem, potem – po ligowej przegranej z Radomiakiem. „Dalej będziemy inwestować w rozwój Dawida Szwargi jako pierwszego trenera” – przekazał ostatecznie właściciel klubu, Michał Świerczewski. Nie brak jednak spekulacji, że po sezonie nastąpić może wiele roszad w sztabie szkoleniowym przy Limanowskiego.
Początek meczu Widzew - Raków w ramach 30. kolejki ekstraklasy na stadionie w Łodzi w sobotę o godz. 20.00. Transmisja w Canal+ Sport 3 i Canal+ 4K Ultra HD.