Ekstraklasa: Szalony Duńczyk w Lechu [GALERIA]

2016-01-28 3:00

Takiego piłkarza w Lechu jeszcze nie było. Nicki Bille Nielsen (28 l.), który wczoraj podpisał 2,5-letni kontrakt, ma na koncie chyba więcej wyskoków niż goli. To między innymi wyrok za ugryzienie policjantki, wypicie piwa kibicowi zaraz po wykorzystaniu rzutu karnego i zdjęcie w przebraniach. krowy i baletnicy.

Jego sława dotarła do Polski, jeszcze zanim wylądował w Poznaniu. 28 lat, 11 klubów i dużo, dużo pozaboiskowych skandali. Najgłośniejszy to ten, gdy po zakrapianej zabawie w duńskim pubie w trakcie Wielkanocy 2014 roku Nicki zaczął demolować parkometry i zaparkowane przy ulicy rowery. Jak relacjonowały duńskie media, patrol policji nie mógł sobie z nim poradzić, bo piłkarz do tego stopnia nie zgadzał się z zasadnością interwencji stróżów prawa, że ugryzł policjantkę w ramię. Został za to skazany na 60 dni w zawieszeniu i prace społeczne.

We wrześniu 2013 r. w Norwegii (grał wtedy w Rosenborgu Trondheim) za awanturę w dwóch pubach spędził z kolei noc w policyjnej celi i dostał wysoką grzywnę. Działacze Rosenborga zaproponowali mu w końcu. kurs panowania nad gniewem i piłkarz - jak wieść niesie - chętnie z tego skorzystał.

Zobacz: Nicki Bille Nielsen po podpisaniu umowy z Lechem: Nigdy nie pójdę do Legii

Na szczęście Duńczyk ma też na koncie mniej groźne, za to dość zabawne ekscesy. Jest bowiem bohaterem "najbardziej oryginalnej cieszynki świata", jak określiły ją angielskie media. Nowy nabytek Lecha tuż po tym, jak wykorzystał karnego dla Esbjergu, podbiegł do stojącego za bramką kibica i. wypił mu piwo.

Napastnik uwielbia przebrania. Jego konto na Instagramie pełne jest zdjęć, które są dowodem na to, że w Poznaniu pojawił się prawdziwy oryginał.

Najnowsze