Jagiellonia - Cracovia, wynik 1:2, Dawid Nowak uratował trenera Stawowego

O spodziewanej dymisji Stawowego plotkowano już od kilku ligowych kolejek. W razie porażki na Podlasiu trener miałby się już ustawiać w kolejce do pośredniaka, a jego miejsce na ławce "Pasów" zająłby ktoś z dwójki Tomasz Hajto (41 l.) - Leszek Ojrzyński (41 l.).

- Już zdążyłem się przyzwyczaić, że co tydzień jestem zwalniany. Dopóki jednak z rąk właściciela nie otrzymam wypowiedzenia, nie będę się przejmował plotkami - twierdził przed wyjazdem na Podlasie opiekun Cracovii.

Stadion Cracovii zamknięty na dwa mecze!

W Białymstoku to jednak Stawowy triumfował, bo jego podopieczni byli o klasę lepsi od tak chwalonych jesienią rywali, a prym w ich szeregach wiódł, dotąd kojarzony głównie z podatnością na kontuzje i wysokimi zarobkami w Bełchatowie, Dawid Nowak, który strzelił swoją trzecią i czwartą bramkę w tym sezonie. W zespole Jagiellonii słabiej niż dotychczas zagrał lider zespołu Hiszpan Dani Quintana. Z kolei w drużynie Cracovii w środku pola dzielił i rządził Marcin Budziński.

Jagiellonia - Cracovia 1:2

0:1 Nowak 14. min, 0:2 Nowak 74. min, 1:2 Norambuena 89. min

Sędziował: Paweł Raczkowski 3. Widzów: 4836

Jagiellonia: Słowik 3 - Tosik 2, Ukah 2, Baran Ż 2 (75. Dżalamidze), J. Straus 2 - Balaj 2 (59. Plizga 3), Norambuena 3, Pazdan Ż 2, Quintana 3, Pawłowski 2 (46. Gajos 2) - Piątkowski 2

Cracovia: Pilarz 4 - Kuś (35. Szeliga 3), Żytko 3, Kosanović 3, Marciniak Ż 3 - Ntibazonkiza 3, Dąbrowski 3, R. Straus 3 (87. Dudzic), Budziński 4 (90. Boljević), Steblecki Ż 3 - Nowak 4

Ocena: 4