Obraźliwy transparent kibiców Lecha na meczu z Żalgirisem Wilno — Autor: Newsflare/Tarbouriech Roseline via AP

Kibole Lecha Poznań SKAZANI. Kara za obraźliwy transparent przeciw Litwinom

Paweł Nowakowski

2016-01-08 12:57

Czterech pseudokibiców Lecha Poznań zostało ukaranych za wywieszenie obraźliwego transparentu podczas meczu 3. rundy eliminacji Ligi Europy przeciwko Żalgirisowi Wilno. Trzech mężczyzn i jedna kobieta zostali uznani za winnych znieważenia osób pochodzenia litewskiego. Poznański sąd skazał ich na prace społeczne, a także zakazał im uczestniczenia w imprezach masowych przez dwa lata.

Najnowsze z działu

Wielka strata

Nie żyje Artur Sarnat. Legenda Wisły Kraków odeszła po ciężkiej chorobie

Kontuzja snajpera

Fatalne wieści dla katowickiego beniaminka, kluczowy napastnik z długą pauzą. Ale jest i dobra informacja dla trenera GKS-u

Tylko u nas

PZPN odpowiada na zarzuty po aferze z VAR w Białymstoku. "Miliony złotych rocznie"

Duże zmiany we wrocławskim klubie

Wstrząs w Śląsku, to prawdziwe tsunami. Jest nowy dyrektor sportowy, a kto zastąpi Jacka Magierę?

Ekstraklasa

Kolejne trzęsienie ziemi w Śląsku Wrocław. Skończyła się cierpliwość do Jacka Magiery

Do tego zdarzenia doszło w sierpniu 2013 roku, kiedy to Lech Poznań rywalizował z Żalgirisem Wilno w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy. W trakcie przerwy czwórka pseudokibiców "Kolejorza" wywiesiła obraźliwy transparent o treści "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem".

Po całym zajściu wojewoda wielkopolski zamknął część stadionu, a tamtejsza policja zidentyfikowała odpowiedzialne osoby i postawiła im zarzuty znieważnienia narodu litewskiego. W listopadzie 2014 roku rozpoczął się proces w tej sprawie, a w czwartek 7 stycznia 2016 roku zapadł wyrok.

Zobacz: Oficjalne oświadczenie szefa bezpieczeństwa Lecha Poznań w sprawie oprawy na meczu Żalgirisem

Sąd Rejonowy Poznań Grunwald uznał całą czwórkę za winnych stawianych im zarzutów i skazał ich na rok pracy społecznych. Dodatkowo dostali zakaz uczestnictwa w imprezach masowych na terenie całego kraju przez najbliższe dwa lata w tym oczywiście meczach Lecha Poznań.

- Wykorzystywanie barw narodowych zamiast klubowych ustawiało go poza kontekstem meczu, nie mówiąc już o archaicznym zestawieniu „chama” i „pana”, które miało ukazać podrzędną rolę narodu litewskiego wobec narodu polskiego - powiedział w uzasadnieniu sędzia Krzysztof Mikołajczak cytowany przez "Głos Wielkopolski".