Jakub Kosecki kontynuuje serię głośnych wypowiedzi. Jeszcze nie tak dawno temu, były reprezentant Polski, który występuje obecnie w KTS Weszło przyznał w rozmowie z "Onetem", że byłby w stanie w bardzo szybkim czasie stać się jednym z najlepszych zawodników Ekstraklasy. Wypowiedź piłkarza wzbudziła duże kontrowersje wśród fanów, którzy komentowali słowa eks-reprezentanta. Teraz sam Kosecki w rozmowie z "Kanałem Sportowym" zaatakował swoich krytyków w dosadnych słowach.
Jakub Kosecki wyjaśnia hejterów. Padły mocne słowa
Jak przyznał były zawodnik warszawskiej Legii i eks-reprezentant Polski, Jakub Kosecki, ma on niezwykle negatywny stosunek do swoich hejterów i uważa, że w przypadku znalezienia się z nimi na bezludnej wyspie, Ci zobowiązani by byli do tego, aby robić mu masaż.
- Ludzie hejtujący w sieci to są mentalne zera. Dla to są leszcze. Wyślij takich pięciu anonimowych ludzi ze mną na bezludną wyspę, to po miesiącu będą mi robić masaż - powiedział Kosecki i dodał, że nie wycofuje się ze swoich słów o swoim poziomie piłkarskim.
- W tej lidze mógłbym czyścić buty tylko dwóm skrzydłowym - Grosickiemu i Skórasiowi. Poza tym? W tej lidze nie ma wielu skrzydłowych z dryblingiem. Powtórzę: dajcie mi pół roku i błyszczę w Ekstraklasie - mówi piłkarz KTS Weszło.