Mecz w Poznaniu może przesądzić o tym, kto zajmie drugie miejsce w piłkarskiej Ekstraklasie
Zobacz koniecznie: Rumak parsknął na mistrza Polski. Nie będzie szpaleru dla Legii Warszawa [WIDEO]
Lech ma nad Ruchem cztery punkty przewagi. Gdyby jednak przegrał z zespołem Jana Kociana, a w ostatniej kolejce nie wygrał z Legią w Warszawie, to zakładając zwycięstwo Ruchu w ostatniej grze u siebie z Pogonią, wicemistrzostwo świętowano by na ulicy Cichej. Trener Kocian liczy na formę Grzegorza Kuświka (27 l.), który lubi strzelać gole na wyjazdach - w tym sezonie trafił już siedem razy na boiskach rywali.
Z kolei w Poznaniu tradycyjnie nadzieje pokłada się w Gergo Lovrencsicsie (26 l.), dla którego może to być ostatni mecz przed poznańską publicznością. Węgier jest jednym z piłkarzy, który może opuścić Lecha po zakończeniu tego sezonu.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail