Mistrz Polski zasłużył na grę w ćwierćfinale
Awans Lecha do ćwierćfinału Ligi Konferencji jest dużym sukcesem. Za wywalczenie przepustki do półfinału mistrz Polski może wzbogacić się o dwa miliony euro. - Lech, przynajmniej w teorii, wydawał się być najłatwiejszym rywalem - powiedział Moreno Torricelli w rozmowie z naszym portalem. - Jednak nie oznacza to, że Fiorentinę czeka łatwe zadanie. Zespół z Poznania nie przez przypadek dotarł na ten etap rozgrywek. Wcześniej mistrz Polski potrafił przecież ograć bardziej renomowanych rywali. W mojej ocenie w pełni zasłużył na to, aby znaleźć się w tym miejscu - stwierdził.
Remis z Rygą niech będzie ostrzeżeniem dla Fiorentiny
Były reprezentant Włoch uważa, że Fiorentina nie może sobie pozwolić na zlekceważenie Lecha. - Zespół z Florencji z pewnością jest faworytem - dodał. - Jednak Lech, szczególnie u siebie jest groźny dla każdego. Wiele będzie zależało od pierwszego spotkania. Jeżeli Fiorentina wywiezie z Polski korzystny wynik, to u siebie powinna zapewnić sobie awans. Tyle że Fiorentina nie może podejść do tych meczów ze zbyt dużym luzem. To może okazać się zgubne. W pierwszej części sezonu „Viola” potrafiła stracić punkty u siebie z zespołem z Rygi. Niech to będzie dla niej ostrzeżenie. Lech na pewno jest drużyną mocniejszą od Łotyszy - przekonywał Torricelli w rozmowie z naszym portalem.