Jakub Błaszczykowski, Wisła Kraków

i

Autor: Cyfra Sport, Archiwum prywatne Jakub Błaszczykowski

Lech znów przegrywa! Kapitan Jakub Błaszczykowski dał Wiśle cenne punkty [WIDEO]

2020-12-19 22:04

Kolejna gorzka pigułka dla kibiców Lecha. Wicemistrz Polski przegrał 0:1 u siebie z Wisłą Kraków. "Kolejorz" miał przewagę, oddał dziewięć celnych strzałów (przy 23 akcjach), ale i tak nie dał rady skruszyć krakowskiej obrony, w której najlepszy był bramkarz Mateusz Lis. Goście cztery razy zatrudniali golkipera gospodarzy. Bohaterem gości był także rezerwowy Jakub Błaszczykowski, który po przerwie zapewnił wygraną w Poznaniu. To jego trzeci gol w tym sezonie. Dla Lecha to trzeci mecz bez zwycięstwa i druga z rzędu porażka na Bułgarskiej. To był pożegnalny występ Jakuba Modera, który przenosi się do angielskiego Brighton. Wisła zwyciężyła po raz pierwszy pod rządami trenera Petera Hyballi.

Przed kilkoma dniami Lech w zaległym spotkaniu 5. kolejki został upokorzony na Bułgarskiej przez Pogoń. Wicemistrzowie Polski przegrali 0:4 z czego trzy gole stracili w pierwszej połowie, a ostatniego tuż przed końcem zawodów, już w doliczonym czasie zawodów. "Kolejorz" chciał się zrehabilitować z Wisłą za tamtą wpadkę. W pierwszej połowie gospodarze cztery razy poważnie zagroził bramce krakowian. Jednak w każdej sytuacji świetnie spisywał się Mateusz Lis. Bramkarz Wisły w dobrym stylu obronił m.in. strzał Jakuba Modera, a potem w dwukrotnie był górą w starciach z Mohammadem Awwadem i Pedro Tibą. W pierwszej części sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy za zagranie piłki ręką przez Łukasza Klemenza po strzale Pedro Tiby. Jednak po obejrzeniu sytuacji za pomocą systemu wideoweryfikacji VAR anulował jedenastkę. Obrońca gości nie popełnił przewinienia. Trzymał rękę przy ciele i nie zrobił żadnego ruchu.

Przebudzenie Lechii w Krakowie. Rafał Pietrzak z golem z rzutu wolnego [WIDEO]

Po przerwie Lech atakował. Uderzał Tymoteusz Puchacz, a potem z rzutu wolnego także Moder, ale jego strzał nie sprawił problemów golkiperowi wiślaków. Na początku drugiej połowy na boisko wszedł Jakub Błaszczykowski, który wrócił po wyleczeniu urazu. Poprzednio zagrał na początku listopada z Rakowem. I to właśnie kapitan po wymianie piłki z Felico Brownem Forbesem z bliska przy prawym słupku pokonał bramkarza Filipa Bednarka. Lech błyskawicznie odpowiedział, ale znów kapitalnie spisał się Mateusz Lis, który na rzut rożny wybił strzał Tiby. W końcówce Wisła wyprowadziła kontrę, ale dobre uderzenie reprezentanta Kostaryki odbił bramkarz Lecha.

Od tego gola zaczęła się kariera najlepszego piłkarza świata. To jego pierwszego pokonał Robert Lewandowski

Lech Poznań - Wisła Kraków 0:1

Bramka:

0:1 Jakub Błaszczykowski 67. min

Żółte kartki:

Jakub Moder (Lech) - Yaw Yeboah (Wisła)

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: bez publiczności

Lech Poznań: Filip Bednarek - Bohdan Butko, Lubomír Satka, Tomasz Dejewski, Wasyl Kraweć - Jakub Kamiński (62. Filip Marchwiński), Pedro Tiba, Jakub Moder, Dani Ramírez, Tymoteusz Puchacz (69. Alan Czerwiński) - Mohammad Awwad (62. Hubert Sobol)

Wisła Kraków: Mateusz Lis - Dawid Szot, Lukas Klemenz, Adi Mehremić, Łukasz Burliga (85. Dawid Abramowicz) - Yaw Yeboah, Patryk Plewka, Gieorgij Żukow, Stefan Savić, Jean Carlos Silva (53. Jakub Błaszczykowski) - Felicio Brown Forbes (85. Aleksander Buksa)

Leszek Ojrzyński po wygranej Stali z mistrzem Polski: Z Legią walczyliśmy jak lwy [WYWIAD]

Najnowsze