Lechia twierdzi, że miała prawo rozwiązać umowę Buvala dzięki specjalnemu aneksowi. Z kolei piłkarz twierdzi, że jego podpis został sfałszowany. Buval miał trenować z drugim zespołem, ale...
Przeczytaj koniecznie: Robert Lewandowski potrafi bawić się i strzelać
- Po wypowiedziach Bediego w prasie klub zakazał mu treningów. Buval odleciał do Paryża, gdzie będzie miał indywidualne zajęcia, dopóki nie znajdzie nowego klubu - powiedział nam Alexander Roeder, menedżer Buvala.