Spis treści
- Z Górnikiem zabrakło Jagiellonii skuteczności
- Jagiellonia nie czuje się gorsza od Rakowa
- Brunes to skuteczny napastnik, ale...
Z Górnikiem zabrakło Jagiellonii skuteczności
Jagiellonia zawiodła w trzech ostatnich występach. Dwa z nich przegrała: z Zagłębiem i Koroną. Z Górnikiem powinna wygrać, ale musiała zadowolić się tylko punktem. Zdecydował brak skuteczności pod bramką śląskiej drużyny.
- W ostatnim spotkaniu z Górnikiem Zabrze stworzyliśmy mnóstwo sytuacji - powiedział Kristoffer Hansen w rozmowie z Super Expressem. - Zabrakło nam skuteczności w polu karnym rywala. Nie przypominam sobie spotkania, w którym moja drużyna wypracowałaby taką przewagę i nie zdobyła w niej kompletu punktów. Wierzę jednak, że suma szczęścia i pecha w życiu zawsze wychodzi na zero.
Pogoń znów nie dała rady! Radomiak załatwił Portowców głową [WIDEO]
Jagiellonia nie czuje się gorsza od Rakowa
Mimo niepowodzenia wostatnich meczach Jagiellonia dalej celuje w Europę. Na razie zajmuje trzecie miejsce i ma dwa punkty przewagi nad Pogonią, która przegrała 0:2 z Radomiakiem. Czy mistrz Polski wykorzysta potknięcie Portowców?
- Nie zamierzamy składać broni, tylko jedziemy tam po pełną pulę - zadeklarował Hansen w rozmowie z naszym portalem. - Wiemy, kto będzie naszym rywalem, ale mamy także swoje atuty i chcemy je zaprezentować. Na pewno nie czujemy się gorsi od naszego najbliższego rywala.
Ogromny HUK (Tomas) w Lublinie! Piast wywrócił Motor [WIDEO]
Brunes to skuteczny napastnik, ale...
Norweski pomocnik jest pełen optymizmu przed hitem z Rakowem. Jak wypadnie na tle rodaka Jonatana Brauta Brunesa, który jest najlepszym strzelcem Medalików?
- W Rakowie jest sporo jakości, atutem jest przede wszystkim drużyna jako kolektyw - zaznaczył Hansen. - Brunes to skuteczny napastnik, który udowodnił, że potrafi znaleźć się w polu karnym. Na pewno czeka nas trudne zadanie, ale wiemy na co nas stać.
Goncalo Feio o powtarzalności Lecha. Co z kontraktem trenera Legii?
- Nie zamierzamy składać broni, tylko jedziemy do Częstochowy po pełną pulę. Wiemy, kto będzie naszym rywalem, ale mamy także swoje atuty i chcemy je zaprezentować. Na pewno nie czujemy się gorsi od Rakowa - zadeklarował Kristoffer Hansen w rozmowie z naszym portalem.