W czwartym sobotnim meczu 8. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Lechia wygrała u siebie z Piastem Gliwice 1:0. Po raz pierwszy przed własną publicznością gdańszczan prowadził trener Tomasz Kaczmarek, który 1 września zastąpił Piotra Stokowca.
W inauguracyjnym spotkaniu pod wodzą 37-letniego szkoleniowca biało-zieloni w dramatycznych okolicznościach zremisowali w ostatnią niedzielę w Krakowie z Wisłą 2:2; wyrównującego gola gospodarza strzelili w siódmej minucie doliczonego czasu.
Kaczmarek miał już w tym sezonie okazję rywalizować z Piastem. Kiedy był w sztabie szkoleniowym trenera Kosty Runjaica, 8 sierpnia Pogoń pokonała w Szczecinie ekipę z Górnego Śląska 1:0.W sobotę nowy trener Lechii ponownie miał okazję cieszyć się ze zwycięstwa z gliwiczanami, choć mecz był dość wyrównany. Gdańszczanie szybko zdobyli gola. W 12. minucie po kontrze rajdem prawym skrzydle boiska popisał się Joseph Ceesay. Szwedzki piłkarz pochodzenia ghańskiego ograł obrońcę gości i dośrodkował w pole karne do Łukasza Zwolińskiego, który uderzył piłkę celnie w krótki róg bramki.
Piłkarze z Górnego Śląska pierwszy celny strzał oddali dopiero w 32. minucie gry – z pierwszej piłki w polu karnym prosto w bramkarza Lechii uderzył Toril.
Druga część meczu nie przyniosła zmiany rezultatu. Zawodnicy Piasta próbowali atakować bramkę biało-zielonych, byli częściej przy piłce, ale nie stworzyli sobie żadnej dogodnej sytuacji. Z kolei gospodarze sprawiali wrażenie, jakby jednobramkowa przewaga w pełni ich satysfakcjonowała.(PAP)