- To smak słodyczy, wspaniały, choć oczywiście każdy lubi coś innego - mówił Rumak. - Jeden woli ciastko do kawy, inny kuchnię węgierską, ale ważne, żeby smakowało. Chcemy spełniać marzenia nasze i naszych kibiców, których do Warszawy wybiera się blisko dwa tysiące - deklarował trener Lecha.
Jose Mouringo w PSG? Portugalczyk nie zaprzecza
- Dać radość ludziom, którzy wspierają klub w najtrudniejszym momencie, to wspaniałe uczucie. Wygrywanie w Warszawie ma więc bardzo słodki smak - mówił Rumak, który w dotychczasowych czterech meczach z Legią uzbierał cztery punkty, wygrywając tylko w debiucie.